eKrawiectwo.net

Jak w poście powitalnym wspomniałam, tak też i czynię i na dowód, że się nie lenię w czasie urlopu fotki wstawiam. Jakość zdjęć jest straszna ( to komórka mojej córci) Jak synuś wróci wieczorkiem, to sprawdzę jego telefon, może lepsze fotki robi.

jaka przytulna bluzka, w sam raz na jesien/zime

Wczoraj przeglądałam stare Burdy i szukałam wykroju na spodnie dla siebie. I tak w oko wpadła mi sukienka z Burdy 10/2010 model 121. Jakiś czas temu zobaczyłam na Allegro śliczną bawełenkę akurat na koszulkę nocną, musiałam ją kupić I wczoraj, kiedy ujrzałam tę sukienkę, stwierdziłam, że oto moja koszula nocna Rękawy miały być 3/4, wyszły dłuższe, w oryginale rękawy są zakończone wywiniętym mankietem i zamiast guzików wstawiłam zatrzaski (na fotce jeszcze brak zapięcia)
Tak też pierwszy raz szyłam z wykroju! Wieczorkiem szybko do sklepu biegłam, żeby papier do pieczenia jak najszerszy kupić do przerysowania wykroju.
Szkoda, że przez jakość zdjęć nie widać urody materiału

pierwsze koty za płoty! poradziłaś sobie bardzo dobrze!

Sama robiłaś wykrój tego nietoperza? Jest naprawdę dobry. A koszulka to świetny pomysł na nabranie rozpędu i pewności siebie. Ja sklejałam papier śniadaniowy. Teraz kupiłam całe 50m półprzezroczystego papieru, więc tak szybko się nie skończy

Pogratulować zapału! Brawo!

Ania

Dobre, dobre grunt to praktyka, a jak cieszy jak coś się samemu zrobi

No proszę jaki trafiony pomysł z tą koszula nocną Idziesz do przodu jak burza, brawo!!

Przyznaję się, że nietoperza robiłam bez wykroju. Ot, złożyłam materiał i symetrycznie wycięłam, zszyłam, co trzeba doszyłam i faktycznie wyszła bardzo wygodna bluzka.
Wczorajszej nocy koszulka miała swoją premierę. Jest nieziemsko wygodna!! Jak tylko trafię gdzieś na podobną bawełnę to szyję drugą na zmianę, koniecznie

Pozdrawiam
Ania