Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Rozpoczynam przygodę z krawiectwem. 3,2,1... Zapomniałam podłączyć do prądu ;)
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
hehe
witaj
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Można na korbkę:D. Witaj :kwiatek:
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Pedał, też czasem pomaga na brak prądu:muza: Witaj !!!
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj Seide...u mnie też ciężko z prądem, w każde gniazdko coś wsadzone i jak tu maszynkę podłączyć...ehhh heheh
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
http://monikamagdalena.blogspot.com/ napisał w dniu 2011-11-12 20:57:30:
Witaj Seide...u mnie też ciężko z prądem, w każde gniazdko coś wsadzone i jak tu maszynkę podłączyć...ehhh heheh
a jak u mnie w mieszkaniu w czasie remontu kazałam elektrykowi porobić gniazdka po 3-4 w panelach w każdej miejscówce starego gniazdka:wysmiewacz:, a w kuchni mam ich ze 12 (kuchnia mierzy 4,5 m2):krzyk: to się pukał w czoło:szok::glupek:. Nie używam wszystkich na raz, rzecz jasna, ale nie muszę mieć przedłużaczy czy złodziejek ;) no i nie muszę przepinać urządzeń, czego nie znoszę :milczek:
chociaż i tak łapię się czasem na tym, że mam schowane jakieś gniazdko za meblem trudnym do przesunięcia :zly:, a jest ono mi akurat niezbędne :zmeczony:
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witaj :)

A z tymi gniazdkami to prawda, zawsze jest ich za mało. My też jak remontowaliśmy kuchnie to poupychaliśmy potrójne gniazdka, coby wygodniej było i bez przedłużaczy :)
________________________________________________________
Mój blog o zmaganiach z maszyną do szycia http://bartasde.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
http://monikamagdalena.blogspot.com/ napisał w dniu 2011-11-12 20:57:30:
Witaj Seide...u mnie też ciężko z prądem, w każde gniazdko coś wsadzone i jak tu maszynkę podłączyć...ehhh heheh
a jak u mnie w mieszkaniu w czasie remontu kazałam elektrykowi porobić gniazdka po 3-4 w panelach w każdej miejscówce starego gniazdka:wysmiewacz:, a w kuchni mam ich ze 12 (kuchnia mierzy 4,5 m2):krzyk: to się pukał w czoło:szok::glupek:. Nie używam wszystkich na raz, rzecz jasna, ale nie muszę mieć przedłużaczy czy złodziejek ;) no i nie muszę przepinać urządzeń, czego nie znoszę :milczek:
chociaż i tak łapię się czasem na tym, że mam schowane jakieś gniazdko za meblem trudnym do przesunięcia :zly:, a jest ono mi akurat niezbędne :zmeczony:
Jak to by była pani elektryczka to by na pewno zrozumiała druga kobietę, a facet sobie myśli, że tylko np. w łazience lodówkę sie podłącza, a gdzie suszarkę, łądowarkę do szczoteczki do depilatora, prostownicy....ehhhh. Narazi eto wynajete mieszkanko- nie będę kombinować, ale w swoim to porobie tak jak ty po 3 albo 4:)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Witam, Jedwabna! ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Administrator
Witam na forum :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.