Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jako, że filc mam od dwóch dni, dziś wzięłam się za torebkę i ręce mi opadły. To, co się podczas szycia działo z moją maszyną przeszło moje najśmielsze oczekiwania! Nici się plątały, transporter nie przesuwał filcu, stał jakby w miejscu. Igła mi się złamała (myślałam, że zawału dostanę, bo to pierwszy raz!), bębenek ciągle trzaskał... Chcąc uchronić maszynę przed zepsuciem, zrezygnowałam z szycia tej nieszczęsnej torebki. A ja pilnie potrzebuję nowej! Stara wygląda, jak siedem nieszczęść.
Czy ktoś mi może powiedzieć, dlaczego moja maszyna się tak zachowywała? Czy ten filc był dla niej za gruby? Kupiłam 5mm i używałam igły 90, a mimo to, mój Singer się buntował. Założyłam najgrubszą igłę, ale w niczym to nie pomogło.
Jestem rozczarowana i rozgoryczona. Sądziłam, że filc łatwo się szyje...
Nie pozostaje mi chyba nic innego, jak ręcznie uszyć torebkę :(
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Myślę, że z wszystkich opisanych tu problemów najważniejszy był ten z transportem. Dlatego mogły plątać się nici, stukał bębenek.

Rozwiązanie 1 - stopka rolkowa albo z górnym transportem.

Rozwiązanie 2 - szyj przez papier położony pod spodem.

Rozwiązanie 3 - sprawdź, jak twój filc reaguje na odklejanie taśmy klejącej albo taśmy malarskiej. Jeśli dobrze - naklej taśmę wzdłuż przyszłego szwu i szyj po taśmie. Potem ją oderwij. Może wystarczy podkleić tylko od dołu? Wyobrażam sobie, jak ząbki transportera czochrają nieszczęsny filc...

Ale czy cokolwiek z powyższego pomoże? :bezradny: Nie mam doświadczenia z szyciem filcu, Jedyne, jakie mam - to przybijanie pasków filcu wzdłuż potwornie nieszczelnych drzwi, żeby jakoś się przed wywianiem zabezpieczyć ;-)

Widzę, że to powszechny problem ;-)

http://answers.yahoo.com/question/index?qid=20081018125305AANIwPt

Ania

--- Ostatnio edytowane 2012-01-21 17:10:50 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziwne, u mnie szło jak złoto, nawet przy grubych warstwach. A może źle ustawiłaś maszynę, sprawdź może coś przeoczyłaś
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jak szyłem gruby materiał i mi się od spodu pentelkowały nici, transporter też nie przesuwał materiału. Eksperymentowałem z ustawieniami i naprężenie nici zrobiłem na maxa, bo to górna nitka pentelkowała od spodu i ustawiłem docisk stopki na sporo lżejszy. No i użyłem stopki z rolkami. I jeszcze jedno, szyłem powoli.

Z tą taśmą malarską czeremcha ma rację, to może sporo ułatwić szycie.

Nie poddawaj się! :)
________________________________________________________
Mój blog o zmaganiach z maszyną do szycia http://bartasde.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Podkleiłam spód taśmą klejącą, ale na nic się to nie zdało. Bębenek tak trzeszczy, że aż serce mi staje. Boję się, że zepsuję maszynę, dlatego chyba jednak sobie odpuszczę tę torebkę...
Chociaż może jutro, bo dziś już nie mam siły, spróbuję jeszcze jeden raz. Podkleję tym razem taśmą malarską, o ile ją znajdę i ustawię docisk stopki na najlżejszy. Stopki z rolkami nie mam, więc to odpada.

http://blogodrzeczy.blogs.../kotbook-na-notebook.html

Tutaj dziewczyna uszyła torbę ręcznie i wg mnie prezentuje się całkiem fajnie. Filcu nie wyrzucę, w ostateczności torebkę uszyję ręcznie :P
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
I wywal tą najgrubszą igłę! Jeśli twój filc jest wyjątkowo sfilcowany ;-) , to załóż igłę do jeansu. Ona sobie zupełnie inaczej radzi z grubymi materiałami.

Ania











________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Nici z szycia filcowej torebki moim Singerem. Jest chyba za słaby... Jakby nie było, próbowałam przeszyć 2 warstwy, czyli cały centymetr. Do takich materiałów są chyba specjalne maszyny? Tak jak zapowiedziałam wcześniej, filc szyję ręcznie. Owszem jest to bolesne, ale torebka prezentuje się całkiem ładnie :)

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.