eKrawiectwo.net

Nie ma jak to dostać maszynę do szycia w prezencie

http://anecioweszycie.blogspot.com

Ja też chciałabym prosić o radę. Czy Łucznik to dobra marka? Bo z tego co się rozglądałam to maszyny Łucznika należą do tych tańszych pomimo dużej ilości funkcji niektórych modeli. Nie chciałabym kupić któregoś modelu z tej marki i się zawieść kiepską jakością produktu. A nie stać mnie na kupienie kolejnej maszyny gdybym się zawiodła.

Kup Silver Cresta w Lidlu Właśnie są

Ania

No własnie! całym sercem polecam -mam ją od wczoraj i jestem zachwycona

Witam, drogie forumowiczki - poratujcie proszę sierotkę, która ma dylemat z wyborem maszyny. Niestety maszyny w Lidlu sprzątnęli mi sprzed nosa. I teraz nie wiem - Łucznik Julia czy Redstar r10. Podobne się wydają i ten sam pułap ceny (którego niestety nie przeskoczę).
Z góry dziękuję za odpowiedź

Również zastanawiałam się nad Łucznikiem. Recenzje jednak były niezbyt pochlebne, więc napisałam do Łucznika z zapytaniem :

W dniu 27 listopada 2011 11:54
Witam,
Proszę o pomoc w doborze odpowiedniej dla mnie maszyny do szycia.Mój stary Łucznik ma ponad 35 lat i jest już zużyty do maksimum i nieodpowiedni do współczesnego szycia.Overlock posiadam , a maszyna do szycia jest potrzebna praktycznie do wszystkich tkanin , począwszy od cienkich jak i szycie np. kurtki i suwaków do kurtek.Niezbędny jest mi ścieg do dzianin jak i lycry np. podszycie sukienki dzianinowej lub podwinięcie dołu i rękawków w bluzce. Maszyna na częściach metalowych aby długo mi służyła i co najważniejsze przystępna cena.
Jestem krawcową i tylko brakuje mi dobrej maszyny aby realizować różne krawieckie pomysły.
Dziękuję z góry za propozycję i cenię sobie wysoko markę Łucznik.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Małgorzata.

Witam,
Z czystym sumieniem mogę Pani polecić trzy modele naszych maszyn, są to AMELIA II (585zł), IZABELA II (699zł) oraz BALLADYNA II (999zł) są to maszyny o solidnej konstrukcji, które poradzą sobie z każdą tkaniną, a jako że jest Pani doświadczoną krawcową, użytkowanie ich nie powinno Pani sprawić najmniejszych trudności.


Zdecydowałam się na Amelie II i zaczęłam odkładać pieniążki, ponieważ do maszyny trzeba będzie troszeczkę dokupić.
Gdy pojawiła się podobna maszyna w Lidlu i przeczytałam na różnych forach recenzje, zdecydowałam się na zakup Silver z Lidla za 329 złotych.
Na razie tylko ją wypróbowałam ale jestem zadowolona, a szczególnie z kasy , którą mogę przeznaczyć na inne cele

Dziękuję za informację. Niestety stanowczo poza zasięgiem są dla mnie te maszyny, albo inaczej rzecz ujmując nie znajduję ekonomicznego uzasadnienia na wydanie 600zł na co nie jest mi niezbędne do życia.
Opinie o łuczniku - fakt, różniaste. Jednak internet potrafi namieszać w głowie. Kiedyś widziałam w promocji Zofię Łucznika. Myślę, skoro tyle osób ją kupiło i średnio dobre opinie - to czemu nie ja. Ale przeszło mi jak ją zobaczyłam na półce jednego z "opiniotwórczych" marketów. Toż zabawki mojego dziecka są wykonane z lepszej jakości plastiku i mają lepiej dopasowane do siebie elementy. Bynajmniej jeżeli mówimy o wrażeniach wzrokowych
I tak oto dalej jestem w kropce. Może łatwiej by było jakby na moim dzikim wschodzie był jakiś rozsądny sklep, gdzie mogłabym pomacać, popytać. A tu tylko atrakcje typu nie dla idiotów i euro a tam występujący w dwóch modelach łucznik..

Gosiak, a moze poczekasz,az w lidlu znow beda maszynki? Moze na Wielkanoc, a moze wczesniej. Ostatnie byly 20 lutego, wczesniej jakos w grudniu ub r. wczesniej jakos w pazdzierniku -wtedy ja kupowalam, wiec co jakis czas sie pojawiają.

O, dziękuję za informację. Gdzieś mi się obiło o uszy, że one w Lidlu w miarę często są, ale nie wiedziałam że aż tak regularnie. W sumie skoro tyle wytrzymałam, to mogę jeszcze trochę. Będę śledzić gazetki i żyć nadzieją, że mi nic na drodze nie stanie tym razem.
No, chyba że w międzyczasie wygram w totka

Nie mam dużego doświadczenia, ale zanim kupiłam Silverka, przez około rok czytałam opinie o maszynach na różnych forach, opinie na blogach itp. i po tym wszystkim wiedziałam tylko tyle: albo kupię najtańszą maszynę dobrej firmy typu Elna, Janome, Husqvarna, Brother - albo trafię na promocję w Lidlu i kupię Silvera. Na pewno nie Łucznik, bo naczytałam się o nich takich historii, że włos się jeży . Ostatecznie udało mi się kupić Silvera, mam go od kilku dni i jak na moje potrzeby na razie w zupełności mi wystarcza. Nie wiem, "co by było gdyby", ale jak by nie patrzeć, 300 zł to i tak sporo pieniędzy dla kogoś, kto nie szyje dużo i gdybym miała je wydać na sprzęt, który doprowadzałby mnie do szału (jak czytałam wiele razy u innych użytkowników), to chyba by mnie coś trafiło. Dlatego tak długo odsuwałam decyzję o zakupie i w końcu skusiłam się na coś, co ma dobre opinie, a jest dostępne cenowo. Na razie jestem zadowolona .