eKrawiectwo.net

Karolciu będąc w Szkocji nie kupowałem tkanin, tylko dodatki. Wiem na pewno, że w sklepach u Pakistanów można było coś ciekawego znaleźć. Mieli mydło i powidło, dosłownie spożywkę,chemię żelastwo i wszystko to, co z szyciem związane. Mój były szew/SZKOT/ kupował dodatki w Turcji, bo miał tam swój hotel. Kupował również w centrum handlowym typu JHONY LEWIS, ale tam było drogo. Zaś dla siebie kupowałem różne rzeczy w artystycznych sklepach- tam majątek traciłem, ale za to oczy me syciłem.
Jeśli chodzi o ich gust- to beznadziejny. Tak masz rację- zasłony mają okropnie ciężkie. Gdy kiedyś pokazałem Szkotkom, jakie u nas są kolorowe i ładne okna to mówiła, że to nie w ich stylu i takie bajkowe.
UK JAKO PIERWSZY KRAJ W EUROPIE POKAZUJĄ SIĘ WSZELKIEGO RODZAJU NOWINKI TECHNICZNE
I jeśli by jakaś ich gwiazda zareklamowała gówno, to naraz wszyscy by chcieli to mieć.Snobizm na najwyższym poziomie.
Jedyny + tego to, że mają tanie/NOWE/ ciuchy, które można za psie grosze/peny/ kupić.A po sezonie wszystko to ścierwo ląduje u nas w kraju, dzięki temu mam co przerabiać.
W Szkocji Polacy kupowali tanie ciuchy w PRIMARKU, TK MAX, ASDZIE, TJ HUGIS i takie tam...
POZDRAWIAM

A ja tu jestem bardzo krótko, i nawet nie mam tu swojej maszyny bo została w poslce to nawet niemam co sie rozglądać za materiałami ani przyborami krawieckimi chociarz ja w pobliżu mam sklep pasmanteryjny, A gust tez uważam że beznadziejny,ubierają sie tak że nić do siebie nie pasuje, a moda masakra igłą szyta niektóre ciuchy wyglądają jak szmaty, poprostu Fuj

A ja tam uwielbiam wszystko co brytyjskie! Nawet ich zasłony mi się podobają! Kocham angielski tweed, szkocką kratę, wellingtony, płaszcze przeciwdeszczowe, szetlandy, itd. Lubię po prostu wszystko co kojarzy mi się z tradycyjną (czytaj: nie -wielokulturową) Wielką Brytanią.

Witaj Jagodko, ja jednak zostane przy zdaniu z Arthurem i Reggi ( co do zakupow krawieckich w UK to znam tylko Boyes- sklep typu misz-masz ,ale maja dobre nici Gutermanna, no i www.e-bay.co.uk tam mozna trafic na tania tkanine). Zastanawiam sie czy bylas kiedys w Wielkiej Brytanii? Zgadzam sie z toba z jednym,tak, anglicy maja swoj niepowtarzalny styl,oni w ogole lubia miec wszystko co inne od reszy Europy, ale musze cie zawiesc ,ten styl dawno minal i pozostal juz tylko w starych filamch i pewnie nielicznych domach gustownych dam i gentelmenow ,ktorch czasy swietlnosci juz dawno minely,to sa ludzie juz blisko 70-tki. Angielskie pokolenie zbestrzescilo schludnosc i poczucie dobrego gustu,zarowno w ubiorze ,wystroju domu jak i kulturze osobistej,niestety takie czasy globalizacji. Widze,ze masz swoj kierunek w poczuciu stylu, trzymaj to. Pozdrawiam.

Byłam w GB nie raz, jestem anglistką z wykształcenia i z zawodu. Zostałam nią właśnie dlatego, że podoba mi się wszystko co angielskie - od języka poczynając, a na kulturze, literaturze i historii kończąc.
W moim własnym, bardzo politycznie-niepoprawnym odczuciu Anglia wiele straciła ze swej atmosfery po najeździe setek przedstawicieli innych narodowości i w erze globalizacji. Również w świecie tekstyliów i tkanin.

Witaj
Ja osobiście byłam w Plymouth,w Kornwali i osobiście jestem zauroczona tymi dwoma miejscowościami ,byłam tam w zeszłym roku na przełomie lutego a marca .Coś pięknego jeśli chodzi o widoki ,domy i klimat bardzo mi sie podobało .A ludzie ,zupełnie inny styl ,kolorowo a nie szaro jak u nas .Ale gusty zupełnie inne niż u nas i nie wszystko mi się podobało .

Jagodko,jezeli o mnie chodzi to mysle,ze imigranci nie zdzialali tyle co wszechobecne media. Imigranci zawsze byli,sa i beda nie tylko w Anglii. To dzieki media na calym swiecie kroluje Pan kicz-poliester (zalezy gdzie uzyty) i wszystkie inne niskojakosciowo tekstylia,tkaniny i inne produkty "from Azja".Media stworzyly globalizacje,globalizacja-ujednolicenie. Sto i wiecej lat temu ludzie wysoce wyrozniali sie wzgledem danego kraju,imigranci naplywali ze swoimi towarami jednak nikt w Polsce nie ubieral sie w kimono czy sari. Dzis sprawa wyglada tak ,ze jezeli przyjedzie Chinczyk czy Turek do Polski moze byc ubrany w ta sama koszulke z H&M-u co ty. Nasladujemy to co jest w mediach, nikt przeciez nie bedzie chodzil w stroju DalajLamy gdy ten do nas przyjedzie.
Moge tak smucic caly dzien ;D.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i cala ekipe forumowiczow,ktorzy sie ze mna zgadzaja jak i nie (jesli nie to argumenty prosze )

A tu, Karolciu, się z Tobą zgodzę. Zresztą trudno byłoby się nie zgodzić, wszechobecna media kształtują nasz obraz rzeczywistości w prawie każdej dziedzinie. Na pocieszenie stwierdzę tylko, że pamiętajmy iż po akcji zawsze następuje reakcja. Tak więc możemy teraz w ubiorze oczekiwać tendencji odwrotnej - odchodzenia od ujednoliconych wzorów, powrotu do "korzeni" czyli wzorów ludowych lub takich , które są postrzegane za tradycyjne i lokalne/regionalne, zwiększony szacunek dla wyrobów ręcznych, itd. Jestem pełna optymizmu w tej dziedzinie. Na pewno będą tacy, którzy zawsze zadowolą się masówką, ale też będzie więcej ludzi, którzy mając już dosyć będą szukać czegoś innego. Pierwsze trendy chyba już można zaobserwować na świecie (a np. w Krakowie właśnie trwa Festiwal Etnodizajnu).
Pozdrawiam Ciebie również.

Jagódka i Karolcia macie w 100% racje Wy dziewczyny jesteście na prawdę mądre

Dzieki Jagodko za informacje odnosnie festiwalu,niestety nie zalapie sie na impreze,a bardzo bym chciala. Uwielbiam krakowska atmosfete ,ostatnio nawet moj maz sprowadzil obraz R. Krolika spod bramy florianskiej (bardzo dobry artysta) pieknie zdobi nasz salon. Mozna wymieniac w nieskonczonosc przepiekne polskie wyroby tj. bursztynowe arcydziela jubilerskie, rzemioslo, stolarstwo, nie moge ominac wyrobow wedliniarskich ( pochwale tu mojego meza ,ktory jest wykwalifikowanym mistrzem w tej dziedzinie),miodow,pieczywa, dobrze zrobione sa prawdziwa sztuka. Polacy sa perfekcjonistami w swoim fachu ,od pokolen robimy wszystko najwyzszej jakosci. Szkoda tylko ,ze niektorzy chodza na skroty ,tanim kosztem produkcji i lenistwem tworza tania marnote. Osobiscie jestem zwolenniczka polskosci,choc lubie zapoznawac sie z kultura innych narodow to jednak wybieram polski styl. Trzeba w koncu wspierac Nasz Kraj nawet za granica, pozdrawiam .