Wersja do druku

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witam,

mam maszynę Łucznik 460 FA - nic specjalnego, ale do mojego małego szycia jest wystarczająca. Ma funkcję szycia podwójną igłą - instrukcja mówi tak: założyć igłę, nawlec 2 szpulki nici ...I TYLE.
Próbowałam już na wiele sposobów nią szyć, ale nie wiem jak, żeby było dobrze.
Tyle ustaliłam, że trzeba każdą nić osobno przewlekać przez oczka.
I tu pytania:
1. czy każda nitka idzie w osobny talerzyk?
2. która nitka (z zewnętrznego= bliżej mnie) talerzyka do krórej igły (prawej czy lewej)?
3. Jakim ściegiem szyć: chyba tylko prostym.

Myślę, że odpowiedź na te pytania pozwoli mi wkońcu normalnie szyć tą igłą.
Dziękuję za pomoc

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
talerzyki
Załączniki
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
MAm lucznika, ale starego, i u mnie w tym talerzyku jest miejsce na przeciagniecie kazdej nici osobno.
Czyli kazda nitka idzie w osobny talerzyk.
Jesli chodzi o to, od ktorej strony przeciagac, to wazne, zeby nitki nigdzie sie nie krzyzowaly. NIe beda sie potem platac.
Najpierw zaloz pierwsza nic tak jak zakladasz normalnie, przewlecz przez wszystkei otwory. POtem dopiero zaloz druga.
Ja szyje tylko i wylacznie sciegiem prostym, ale mozna tez chyba zygzakiem.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Zakładasz jedną nitkę - jak do normalnego szycia. Zapominasz o niej - i zakładasz drugą, dokładnie tak samo, jak pierwszą. Tuż nad igłą jest haczyk - prowadnik nici. Jedną nitkę /normalnie/ przeprowadzasz przez ten prowadnik i nawlekasz jedną igłę, druga nitka omija ten prowadnik i nawlekasz nią drugą igłę.

Skoro masz dwa talerzyki - to załóż nici osobno. Wszystko jedno, która do którego.

Nie zakładaj obu nitek na raz, bo wtedy łatwiej się plączą.

Czasem znaczenie ma jakość nici, ale chyba musiałyby być wyjątkowo kiepskie i nierówne.

Czasem trzeba lekko poluzować naprężenie górnych nici.

A na pewno - nieco wolniej szyć.

Z zygzakiem trzeba uważać, bo się można bardzo szybo pozbyć igły ;-)

Ania

--- Ostatnio edytowane 2012-02-27 17:27:29 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
I jeszcze taki mały drobiazg- jak już nawleczesz nitki przez igły , nitki podłóż pod stopke i lekko naciągnij nici powyżej talerzyków., spowodujesz tym samym równy naciąg nici wchodzących .
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękuję, igłe mam, a jutro planuję dokończyć szycie sukienki i wypróbuję.
Czy mi się ida czy nie podzielę się własnym nowym doświadczeniem :)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Ja jakoś nie mogę dać sobie rady z podwójną igłą :| Ostatecznie przeszyłam to co miałam zwykłym ściegiem pojedynczym, ale jednak chciałabym umieć na przyszłość się nią posługiwać :) zmieniłam nici na mocne, przewlekłam po kolei nitki tak jak trzeba, w jednej ominęłam ostatni haczyk, a i tak coś jest nie tak :( Macie jeszcze pomysły co to może być?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
A co się dzieje nie tak? :)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
kawałek (około 1 cm) szyje dobrze a potem wariuje na różne sposoby albo szyje tylko jedna z igieł albo przerywają albo obie się nagle buntują plączą się z nitką z bębenka i cała maszyna sie blokuje :|
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Czyli nici się plączą...

Spróbuj odwrócić szpulki na trzpieniach - niech się nitka zsuwa w jednakową stronę. Pokombinuj z tym położeniem szpulek.

Może spróbuj - mimo dwóch zestawów talerzyków - nawlec nitki przez jeden? W końcu MUSI się dać szyć... :mysli:

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
popróbuje! Masz racje, jakoś musi się dać szyć :)

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.