eKrawiectwo.net

Witam.
Jako że jestem początkującą krawcową proszę o pomoc co bardziej doświadczone koleżanki. Otóż mam takie spodnie pumpy i zastanawiam się jak je zmniejszyć troszę i dopasować w odpowiednich miejscach tak, aby nie straciły na fasonie?
Proszę o pomoc w kwestii: w których miejscach je złapać
oraz jak dużo.
Przesyłam zdjęcia spodni na mnie oraz luzem.

Ja się na szybko wypowiem zanim ktoś Ci powie jak to zrobić. Mam podobny problem postanowiłem dopasować kilka rozmiarów za duże spodnie. Myślę teraz że dużo łatwiej jest je zrobić od nowa
Najgorzej mi się szyło pas (musiałem podnieść całe spodnie lekko żeby po zwężeniu kroku nie wisiał mi w kolanach: nie jestem modny wiem). Wszystko poobcinane ciężko się szyje.
O i tyle a teraz niech Ci bardziej doswiadczeni forumkowie pomogą

Cóż...

W pełni zgodzę się z Fredem.

Większy rozmiar to nie tylko szerokości, ale i wysokości...

Pospinaj spodnie szpilkami na bokach i szwie tylnym. To jedyne dostępne miejsca. Nie powiem ci o ile, bo trudno powiedzieć na odległość...

Ania

Ja zwężam nogawki od kroku w dół ,a z szerokości jeszcze nie zwężałam ,ale dawno temu krawcowa zwężała mi na tylnym szwie.

Dzięki wszystkim za odpowiedź. Myślałam jeszcze, żeby zrobić taki szew dokładnie przez środek nogawki - co miałoby być udawaną kantką a jednocześnie mogłoby troszkę zmniejszyć szerokość nogawek.
Nie chcę nowych spodni robię to w ramach hobby i próby zmierzenia się z nimi tak więc czekam jeszcze na jakieś propozycje. Pozdrawiam

Ale to musiałoby Ci wyjść prosto ,bo inaczej efekt marny ,a Ty się może zniechęcisz.A te spodnie mają bardzo ładny fason i szkoda by było je zepsuć,ale może ktoś bardziej doświadczony się wypowie ,bo być może nie mam racji