Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
To co do tej pory uszyłam,powstało z nieprzepartej chęci tworzenia i braku umiejetności:zawstydzony:
Krytyka bardzo wskazana.
Koszyczek na pieczywo(powstał w ramach ćwiczenia cierpliwości:rotfl:)
Bluzka której rekawy miały być 3/4 a wyszło co wyszło.
Firanka do kuchni z białego lnu i koronki.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Załączniki
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Ale tu nie ma co krytykować :) pięknie :D chyba sobie też uszyję taką firankę :D
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Tu trzeba oklasków a nie krytyki :oklasky: Piękne uszytki!
________________________________________________________
Elwira
Avatar użytkownika
Świeżynek
Jakim cudem pojawił się załącznik?
Uszyłam jeszcze torbiszcze z zamszowej skórki.
Spódniczke uszyłam już po zarejstrowaniu się tutaj.Jestem z niej bardzo zadowolona,dobrze się w niej czuję :)
Model 17L z Diany.Szycie bez tajemnic.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Administrator
Tu trzeba oklasków a nie krytyki :oklasky: Piękne uszytki!
Dokładnie! Specjalistą nie jestem ale szyjesz bardzo fajnie i bardzo starannie. Jedyne co to może bym koszyczkowi ścianki boczne wyprasowała i tyle :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
no no no
tylko gratulowac takich zdolnosci :))
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Co się czerwienisz kobieto jak ładnie szyjesz!!!:oklasky::oklasky::oklasky:
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
No, Katrinka - szyjesz fajnie!

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Pieknie dziękuję:buzki:
Jak tak mówicie nie pozostaje mi nic innego jak ćwiczyć dalej:tak:
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ćwicz, ćwicz. To się ćwiczy do śmierci samej. ;-)

Kiedyś - najważniejsze dla mnie były druty i szydełko. Ale trochę je zaniedbałam dla szycia. Chyba dlatego, że udziergane można /prawie zawsze/ spruć, nie mówiąc już o tym, że samo się do ciała układa. A szycie to inna bajka... Lubię wyzwania... ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.