Świeżynek
![]() |
|
Witam, jestem tutaj zupełnie nowa i chciałam zasięgnąc pewnej porady od FACHOWCÓW
![]() |
|
Stara Gwardia
|
|
Moim zdaniem wykorzystaj wiedzę babci krawcowej. Jeśli po jakimś czasie uznasz, że to za mało, zawsze możesz zrobić kurs dla zaawansowanych...
|
|
Administrator
![]() |
|
Kobieto masz dopiero 23 lata i możesz wszystko! Czasem ludzie są zmuszeni przekwalifikować się w wieku 50 lat i dają radę. Jak pisze Xanti - najpierw pomoc babci a potem ewentualnie kurs szycia. Ludzie szukają dobrych krawców i krawcowych, niekoniecznie Ci którzy mają papierek o ukończonej szkole są takowymi ![]() ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria ![]() * Susanna szyje - mój blog ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
23 lata-chciała bym mieć, kochana całe życie się czegoś nowego uczymy.Jeśli chcesz szyć to szyj.Wiedza babci to największy skarb,wiem bo sama też miałam babcię krawcową.Szycie masz w genach.Pozostaje tylko kupicć materiał i do dzieła.
![]() ![]() ![]() |
|
Mistrz Krawiectwa
![]() |
|
Witaj, ja również, jak moje przedmówczynie, gorąco zachęcam do nauki szycia, jest to profesja naprawdę dająca wiele satysfakcji, tworzy się piękne ciuszki, a przy tym można zarobić zupełnie przyzwoite pieniążki.
A Babcia-krawcowa to nieoceniony skarb,wykorzystaj to i ukłony dla Babci. |
|
Niespodzianka
![]() |
|
Witaj
Zadaj sobie pytanie-Czy uażasz,że masz powołanie do krawiectwa i czy naprawdę masz cierpliwość? Moje zdanie jest lekko mówiąc negatywne-dlaczego? otóż skoro miałaś pod bokiem babcię i nie pragnęłaś się nauczyć tego fachu od niej,to co dalej? śmiem twierdzić,że będziesz albo krawcową z przymusu albo krawcową na własne potrzeby. Jedna i druga opcja nie będzie rozwijała w Tobie tzw. smaczku. Tak Wszyscy Ci doradzają,żebyś się wzieła do szycia-popieram ich. Krawietwo to nie super market,gdzie weźmiesz sobie z półki i do kasy. Tu trzeba zagażowania, czasem nerwów, czasem pot po tyłku leci. Krawiectwo to nie tylko fach w ręku. Krawiectwo jest muzą,pasją to się czuje. Masz do tego pomoc-SKARB BABCIĘ. Wykorzystaj to chociażby dla babci, niech wie,że przekaże wskazówki wnuczce. Tak więc próbuj i nie wolno Ci się zrażać niepowodzeniami-to normalka w tym zawodzie Pamiętaj czas leci... Pozdrawiam ________________________________________________________
Artur
|
|
Stały Bywalec
![]() |
|
Jako, że mam jako takie świrze rozeznanie( dwa lata temu skończyłam Technikum Odzieżowe) jeśli chodzi o jak uczą na takich kursach krawieckich, to powiem szczerze, że gdyby nie mama to bym wcale się bym nie nauczyła szyć, bo wiadomo ,że sama na tym kursie nie będziesz, a nie tylko Ty będziesz potrzebowała pomocy, więc wykorzystaj wiedzę babci-krawcowej, o którą będziesz zawsze mogła o wszystko spytać.
Pozdrawiam ________________________________________________________
http://howtobeyourowndressmaker.blogspot.com Zapraszam na bloga
http://hunterofclothing.blogspot.com Zapraszam na blogowy sklepik |
|
Świeżynek
![]() |
|
Witam!
mam podobne pytanie jak kolezanka ![]() Czy mozecie polecic mi jakies ksiazki odnosnie tworzenia wykrojów i szycia na maszynie? Bede bardzo wdzieczna. |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
A ja zaczęłam szyć, kiedy miałam 30 lat
![]() ![]() ![]() ![]() |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.