eKrawiectwo.net

Witam wszystkie szyjące i szyjących panów również. Już jakiś czas temu się zarejestrowałam na forum, już korzystałam z porad, a nie przywitałam się. Kompletny nietakt, zwłaszcza, że wkrótce zamierzam Was zasypać zdjęciami moich tworów.
Mam na imię Ola i sercem jestem z Kaszub, ale sytuacja życiowa zmusza mnie aktualnie do mieszkania w Gdańsku. Ma to pewną zaletę istotną przy szyciu, a mianowicie dostępność pasmanterii.

Powiem górnolotnie, że szyję od zawsze- szyła moja babcia, a ja u jej boku ręcznie wytwarzałam sukienki dla lalek. Potem miałam długą przerwę i tylko wzdychałam do niektórych modeli w Burdach, aż w kwietniu tego roku Mąż znalazł dość dużą okazję, by obdarować mnie maszyną. Od tego czasu wzdycham jeszcze bardziej, bo chociaż sprzęt jest, to czasu na szycie niestety mi brakuje. Również figura po ciąży nie jest tak wdzięczna to przyoblekania w sukienki jak jeszcze półtora roku temu. Niemniej jednak wszystko idzie mi coraz sprawniej i czasem nawet uda mi się ukończyć, co zaczęłam i zamieścić to na blogu.

witamy

Cześć.

Witam pieknie i ciesze się, ze znalazłaś się wśród nas Miło goscić takich pasjonatów szycia.

Witaj, szyj! Czekamy na te zdjęcia!

Witaj witaj! Miło mi widzieć lokalną patriotkę! Nigdy na Kaszubach nie byłam, ale słyszałam, że jest tam pięknie! Ja jestem ze Górnego Śląska i kocham go też całym sercem i mam szczęście tu mieszkać

Witaj! Mam sentyment do Kaszub - mieszka tam moja ciocia

Dyrektoruje Parkowi we Wdzydzach

Ania

WDZYDZE Ach, te polskie nazwy!

właśnie pod Wdzydzami zostawiłam moje serce Ale w samym skansenie to od dzieciństwa nie byłam.

witaj
kolejna mama