eKrawiectwo.net

Witam, bardzo rposzę o pomoc. Otóż szyję sukienkę z organtyny na halce jej dół ma się bardzo falować , na zdjęciu wygląda tak jak by była podszyta żyłką. Jak to zropbić? zaznaczam , że nić w formie żyłki na maszynie nie idzie. Pomocy!

Nie widzę zdjęcia.
Ale często to robię.
Żyłka,taka jak do łowienia ryb.Są różne grubosci takiej żyłki,w zależności jaką ciężką rybę łowisz.Kupujesz więc żyłkę w sklepie wętkarskim.

Przyszywasz ją do dołu falbanki lub dołu halki tak:
Zawijasz dół ,w kant zawinięcia,do środka wkładasz żyłkę i szyjesz na zewnatrz gęstym zygzakiem.
Resztę materiału po zawinięciu obcinasz.Zygzak musi być nie bardzo szeroki,tak żeby trzymał dobrze żyłkę i gęsty tak żeby nie rozłaziło się pózniej zawinięcie.

Zrób sobie na kawałku materiału próbkę.

nie moge wkleić zdjęcia, ponieważ nie mam go na komputerze, tylko w formie papierowej. Ale Małgosiu juz rozumieim o co chopdzi. Ja myslałąm , zę to trzeba overlockiem, atu podwinąć i włożyć żyłkę. Tylko czy ta organtyna nie będzie mi się strzępić, jak na samym końcu nie będzie potszyta? Jeszcze dziś zrozbię próbkę na kawałku tkaniny. Dziekuję serdecznie za pomoc.

Maju to obetnij ta niepodszytą organdynę bardzo blisko przeszycia zygzakiem tak żeby się nie miała szans strzępić. Nitki poucinaj i powinno to wyglądać estetycznie i ładnie

Maju nie bedzie sie strzepic.

--- Ostatnio edytowane 2010-10-26 01:45:09 przez malgosia ---

bardzo bardzo wam dziekuję za pomoc. Będę działać z żyłką po jutrze bo musze ją jeszcze kupić O efektach napewno napiszę. Bardzo dziekuję raz jeszcze.