Wersja do druku

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wiem, jaką opinię mają dzisiejsze Łuczniki. Wiem, że dla większości, to szmir i chłam. A najlepsze na rynku są Janome i Bernina. Ale chciałam o taką uczciwą opinię o Łuczniku, szczególniej o Balladynie. Dlaczego są takim szmirem? Czy tylko dlatego, że chiński wyrób, czy też koknretne powody? Czy tałam wpis o Natalii, ale chodzi mi o bardziej mechaniczne albo techniczne konkrety.

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.