acebook
|
Świeżynek
 |
Świeżynek
|
|
W najbliższym czasie zamierzam kupić maszynę do szycia. Zastanawiam się nad:
1) Singier 8280 - czy ktoś z was ma albo miał do czynienia z tą maszyną? Co o niej sądzicie? 2) Elna - który model z Elny polecacie dla początkującego? 3) najchętniej kupiłabym SilverCrest, ale z tego co się orientuję, to ta maszyna jest rozchwytywana, tak że ciężko jest ją zdobyć :] |
|
|
Stara Gwardia
 |
Stara Gwardia
|
Jestem przekonana, że Elna niezależnie od modelu jest w stanie wytrzymać błędy początkującego - złą igłę, nieodpowiednie nici. Silvercrest zbiera dobre opinie, ale komuś ponoć utknęła igła w materiale i nie mógł jej wyciągnąć - dla mnie ewidentny dowód na słabość maszyny.
Określ swój budżet i kup najlepszą maszynę, na jaką Cię stać.  ________________________________________________________
|
|
|
Świeżynek
 |
Świeżynek
|
|
Ja od września posiadam Elnę 240eX i jestem bardzo zadowolona  Szyję od niedawna, więc mogę powiedzieć, że w czasie gdy wpadła do moich rak, byłam osobą początkującą.
Powoli nabieram doświadczenia (a przede mną jeszcze lata nauki jak mniemam) i mam nadzieję, że moja maszyna będzie mi długo towarzyszyć - na ten czas nie mam powodów by myśleć inaczej. ________________________________________________________
Все можно(только осторожно).
|
|
|
Świeżynek
|
Świeżynek
|
|
Dzięki za (p)odpowiedzi
Hm, Elna nie należy do tanich maszyn. Fakt faktem jednak, jest jedną z solidniejszych maszyn, a to jest ważne. Jeszcze na spokojnie przemyślę tę sprawę, choć myślę, że chyba jednak Elnę wybiorę. |
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
 |
Mistrzyni Krawiectwa
|
A dla mnie - na szycie z zaciśniętymi zębami i zmuszanie maszyny do szycia materiałów, do których nie jest przeznaczona. A także - na źle dobraną igłę.
Jest tyle osób tu, na forum, szyjących Silver Crestami i jakoś nie ma od nich sygnałów negatywnych. Opinie "ponoć kiedyś komuś coś" są dla mnie mało miarodajne. Cena też nie zawsze idzie w parze z funkcjonalnością. Zamiast kupować na ślepo - przejrzyj sobie wątki z tego tematu i będziesz wiedzieć, na co zwracać uwagę wybierając maszynę. Ania --- Ostatnio edytowane 2013-01-03 10:57:13 przez czeremcha --- ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
|
Świeżynek
|
Świeżynek
|
|
U mnie akurat cena nie była problemem, ale gdyby była, postawiłabym na Silvera również. Wystarczy spojrzeć na blogi użytkowniczek owej maszyny i ich dzieła  oraz opinie na forum.
A z tego co słyszałam Silver ma regulację długości i szerokości ściegu i jest stabilną i wytrzymałą maszyną. Myślę, że w swojej grupie cenowej (i nie tylko)zajmuje wysokie miejsce wśród zadowolonych. Ja postawiłam na markę, ale niewykluczone, że gdyby nie zastrzyk gotówki to postawiłabym na coś tańszego i byłby to bardziej Silver niż np. nowy Łucznik (w tej samej grupie cenowej). ________________________________________________________
Все можно(только осторожно).
|
|
|
Stara Gwardia
|
Stara Gwardia
|
To była wypowiedź użytkowniczki maszyny a napisałam "ponoć", bo w końcu nie stałam jej nad głową, kiedy walczyła z igłą
________________________________________________________
|
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
|
Dlatego lepiej jest, kiedy opisuje się własne doświadczenia
Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
|
Stara Gwardia
|
Stara Gwardia
|
|
Dobrze jest pisać o własnych doświadczeniach, ale uczyć się na cudzych jest taniej. ________________________________________________________
|
|
|
Świeżynek
 |
Świeżynek
|
|
tak naprawdę to nie ważne jaką maszynę masz,
jeśli nie masz skłonności do zmuszania, szarpania i innych agresywnych zachowań trochę Ci posłuży, dla osoby z zacięciem nawet maszyna z ikei będzie dobra - w końcu wszystko co kupujemy ma jakiś okres gwarancyjny - w najgorszym wypadku rozsypie się kiedy gwarancja się skończy
Ja mam od dwóch lat tanią maszynę singera (chińszczyzna podobna do łucznika), kupiłam w potrzebie,jako maszynę tymczasową kiedy mój elektroniczny łucznik się zepuł po przeprowadzce(ktoś z DHL musiał być nieostrożny)... łucznik wyladował w śmieciach bo naprawa okazała się droższa niż moja nowa maszyna, ale wracając do maszyny dla Ciebie: lepiej zainwestuj w owerloka (jeśli masz trochę więcej gotówki), a tanią maszynę zawsze bez żalu można wymienić na lepszą, kiedy uznasz, że Cię ogranicza (bo np. szyje za wolno )
Pozdrawiam ________________________________________________________
mój blog: http://missprecision.blogspot.be/ |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.