Stara Gwardia
|
|
Witajcie.
Uszyłam sobie dwie sukienki. Obie wprost uwielbiam. 1. z dzianiny- wszyłam jej podszewkę i ,żeby było szybciej, dałam sobie spokój z podszyciem dekoltu. Czy to dlatego ta podszewka mi wyłazi? 2. z koronki - co zrobić z dołem? Po praniu nie prezentuje się najlepiej. Pewnie powinnam była ją czymś zabezpieczyć po obcięciu? ![]() Co robić? ________________________________________________________
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Najprawdopodobniej dlatego wyłazi, a czy podkleiłaś dekolt? Jeszcze jedna rzecz: od strony podszewki przestębnuj tuż przy linii szwu ujmując zapasy, powinna wyłazić mniej.
Ja spódnicę z koronki wykończyłam haftem na tiulu, tylko Twoja jest turkusowa i trudno dostać taki haft. Możesz spróbować z szeroką plisą z satyny, ale wtedy fason będzie inny. ________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
A dodatki na szwy dookoła dekoltu były nacięte?
Koronka faktycznie się strzępi... Proponowałabym obciąć zwisające nitki i spróbować zabezpieczyć brzegi koronki cieniutką warstewką kleju do tkanin, wypróbowując go najpierw na jakiejś resztce. Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
Aniu, a nie były nacięte!!!! Jakaś pomroczność mnie ogarnęła czy coś. Bo podszewkę z zapasami przeszyłam jak trzeba. ________________________________________________________
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
No to już wiemy, jak wygląda dekolt z nie naciętymi dodatkami na szwy ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
Tym razem dół: spódnica.
Nie chcąc zakładać nowego wątku, by nie zaśmiecać, pytam : czy da się coś zrobić ze śladami po szwie na aksamicie? Poszerzam spódnicę i obawiam się,że robota moja może iść wisieć do szafy!!!! Help!!!! ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
|
|
I jeszcze jedno: do płaszcza taśma formująca, czy lepiej usztywnić większe elementy? ________________________________________________________
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Może iść wisieć. Ślady nie muszą zniknąć. Jedyna metoda to mocno odparować /np. żelazkiem nie dotykając materiału/ i próbować podnosić włoski szczotką.
Płaszcz - chodzi ci o dół? Poza tym - zależy od płaszcza. Jeśli szyjesz z gotowego wykroju i z podobnych materiałów - kieruj się sugestiami autorów. Jeśli coś zmieniasz /np. wykrój zimowy chcesz potraktować jako wiosenny/ - to musisz się zastanowić, jaki chcesz uzyskać efekt i z jakiego materiału będziesz szyła. Z reguły usztywnia się całe przody i tylko niektóre obszary tyłu, czasem podprasowuje się sztywnik wokół dołów - czasem nie. W swoim zimowym płaszczu z bloga nie podprasowywałam tyłów na dole - a i tak dolna krawędź jest wyrazista. Gdybym ja dodatkowo usztwyniła - sterczałaby... Szycie to nieustanne dokonywanie wyborów... ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
Dziękuję Aniu, powinnaś mieć tu wątek "Zapytaj Ani". Jesteś dla nas kopalnią wiedzy i porad praktycznych.
Co do spódnicy mam pomysł na szwy jak nie znikną - coś na nie naszyję. Co do płaszcza, to się jeszcze zastanawiam czy ma być na zimę czy taki przejściowy. Wykrój prosty a nawet bardzo. Zrobię jak na Twoim blogu. Pozdrawiam ________________________________________________________
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.