Stara Gwardia
|
|
Chce zaczac od gorsetu wyszczuplajacego- szylem juz 3 razy i niestety ale 3 porazki- oczka szybko sie wylamywaly i oglolnie zal. problem polega na tym czym to usztywnic- czytalem cos o fiszbinach trzcinowych ale nie mam skad wziac- moje miasto troche za male na takie wybryki, a fiszbin stalowych, sprezystych chyba nie bylo wtedy. Wykroj gorsetu z ramiaczkami mam zrobiony( nawet projekt sukni juz jest).Jeszcze prosilbym o doradztwo z jakiego materalu uszyc , ilu warstw, zeby to bylo mocne, ale tez w chrakterystyczny sposob szycia dla epokiGlowny problem to moja niewiedza na temat sposobow, surowcow, ruchow w krawiectwie jakie wtedy byly dostepne, dozwolone. chyba musze zakupic jakas ksiazke albo przeniesc sie wehikulem o 250 lat ________________________________________________________
Wiadomość skomentowana przez
Susanna
:
Ten wątek został przeniesiony z kategorii KRÓTKI KURS SZYCIA. |
|
Administrator
|
|
Kurcze chłopie rzucasz się na głęboką wodę. Ja nie pomogę bo nie mam o tym kompletnie pojęcia ale w sprawie gorsetu uderz do Małgosi -> gorset zajączek. ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%
* Susanna szyje - mój blog |
|
Stara Gwardia
|
|
Dawaj ten projekt.
Ile będę mogła to pomogę. Jakie oczka ci się wyłamywały? Fiszbiny używamy sprężyste. |
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
|
http://picasaweb.google.com/212ManBrazil/Momita#
i ogólnie na temat kostiumów historycznych - książki do ściągnięcia np. tu: http://mirknig.com/index.php?do=search Wpisz do wyszukiwarki: Period costume albo historic costume - jest sporo wyników. Ania --- Ostatnio edytowane 2010-11-14 11:09:28 przez czeremcha --- ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
wykroj prosty, "plaski". Fiszbiny bym ulozyl rognolegle tak jak narysowalem w paint'cie, tylko ze gesciej. wczescniej robilem bardziej skomplikowanie w kroju ale chodzi o to zeby tylko nadac ksztal stozka go gory dnem i slaszyc, uniesc biust, takze taki mysle ze jest nawet dobry, ale jezeli macie inne zdanie to piszczcie fiszbiny stalowe takie sprezyste - wiem sa najlepsze ale nie wiem czy w wtedy byly dostepne wlasnie. bardzo chcialem wiernie odwzorowac taki stroj, a wykrojami lubie kombinowac. wyobrazam sobie ze jestem znamym krawcem i ja dyktuje jak sie szyje i wykraja ale surowce musze miec charaktereystyczne dla epoki. kurde
oczek uzywalem takich niklowych ale chyba w tamtych czasach sie obszywalo recznie? material: chyba kilka warstw i przepikowac, ale jaki material. musi byc mocny i nie rozciagliwy... + material jakis bardziej ozdobny na wierzch. A przy oakzji moja pierwsza suknia rococowa koszulka pod gorset, gorset, paniere nadajace ksztal kielicha do gory dnem i suknia a--- Ostatnio edytowane 2010-11-14 14:51:56 przez LudwikXVI --- --- Ostatnio edytowane 2010-11-14 14:56:41 przez LudwikXVI --- --- Ostatnio edytowane 2010-11-14 15:06:04 przez LudwikXVI --- ________________________________________________________
|
|
Zaaklimatyzowany
|
|
Trochę po czasie, ale z tego co wiem to fiszbiny w gorsetach pod rokokowe suknie wykonane były z kości wielorybich, które były sztywne ale sprężyste. Najlepiej je odwzorują fiszbiny stalowe płaskie lub spiralne. Płaskie dają większą możliwość redukcji talii, spiralne za to są bardziej elastyczne i komfortowe w noszeniu.
|
|
Stara Gwardia
|
|
Jak po czasie, jak wyników nie ma!
LudwikXVI, dawaj przemyślenia - do czego doszedłeś? |
|
Stara Gwardia
|
|
To było dawno temu...Koncepcja znacznie się zmieniła. Biorąc pod uwagę, że gorsety XVIII-wieczne były przeważnie pełnofiszbinowe, wówczas stalowa jest za sztywna. Dlatego też usztywnię plastikowymi, które zakupię w angielskim sklepie internetowym. Kiedyś uszyłem taką próbkę i była jak trzeba Nawet krawiec angielski,z którym mam kontakt swoje gorsety stylizowane na XVIII-wieczne usztywnia takimi plastikowymi wąskimi fiszbinami jedna przy drugiej
Poniżej zdjęcia zachowanego gorsetu, na którym opieram swój projekt Jeśli chodzi o konstrukcję spódnicy, czyli stelaż usztywnię stalową fiszbiną powlekaną plastikiem dostępną w Polsce. I doskonale zdaję sobie sprawę, że takich podówczas nie było, ale skąd ja wezmę wieloryba:P Bardzo mi miło, że orientujesz się w tych tematach --- Ostatnio edytowane 2012-03-20 18:58:44 przez LudwikXVI --- ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
|
|
Ciekawy ten gorset.
Swoją drogą, jak przeczytałem info Orlaith, że dają "większą możliwość redukcji talii", to aż się wzdrygnąłem... Biedne te dziewczyny były (są?). |
|
Zaaklimatyzowany
|
|
Czekam niecierpliwie na efekty, bo osobiście mam nie najlepsze zdanie o plastikowych/kompozytowych
Dark - nie takie biedne Redukcja teraz nie jest tak duża jaką stosowało się kiedyś (nie prowadzi do omdleń ), gorset współczesny fachowo wykonany nie powoduje bólu ani znaczącego dyskomfortu. Posiadam obecnie 3 gorsety na stalowych fiszbinach, w tym 1 z płaskimi. 2 z nich (1 na płaskich, jeden na spiralnych) odejmują mi 6 cm (w tym wypadku to kwestia tego, że ze spiralnymi jest lepiej skrojony), trzeci nie wiem bo dopiero zakupiłam i czeka u rodziców aż przyjadę i przymierzę |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.