Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękuję.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
A to nie będzie podobna do szyfonu nylonowego?

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A to nie będzie podobna do szyfonu nylonowego?

Ania
Aniu, nie mam pojęcia-nigdy nie widziałam szyfonu nylonowego.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Acetat jest tu: http://sklep.textilmar.pl/podszewki-podszewki-wiskozaacetat-c-101_103.html
mają też podszewki z lycrą - elastyczne.
ja kupiłam tę podszewkę "wiskoza acetat" z textilmaru i okazało się, że to nie wiskoza tylko poliester... :nie: (spaliłam kawałek)

Czy ktoś wie, gdzie mozna kupić w necie bawełnianą cienką białą podszewkę, lub ostatecznie z prawdziwej wiskozy?

--- Ostatnio edytowane 2013-03-05 10:45:52 przez moonikat ---

--- Ostatnio edytowane 2013-03-05 10:46:13 przez moonikat ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Może ja troszeczkę pomogę. Używam elastycznej podszewki o nazwie szermeza. Do kupienia na allegro po 3zł za mb u tego sprzedawcy:
http://allegro.pl/dzianina-szermeza-podszewka-i3075245361.html
Materiał to drobna siateczka, lekko elastyczna, nie strzępi się i jest miła w dotyku. Fajnie sprawdza się np. z szyfonem.
Skusiłam się na tę szermezę. Zobaczymy jak się będzie sprawować. Przywiozę kawałek na zlot, to sobie Czeremcha pomaca. A ja będę jeszcze szukać podobnych dzianin, żeby trafić na ideał, lub żeby się lepiej orientować w tym co mogę dostać na podszewkę letnią. Dziękuję wszystkim za zaangazowanie. :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Może ja troszeczkę pomogę. Używam elastycznej podszewki o nazwie szermeza. Do kupienia na allegro po 3zł za mb u tego sprzedawcy:
http://allegro.pl/dzianina-szermeza-podszewka-i3075245361.html
Materiał to drobna siateczka, lekko elastyczna, nie strzępi się i jest miła w dotyku. Fajnie sprawdza się np. z szyfonem.
Skusiłam się na tę szermezę. Zobaczymy jak się będzie sprawować. Przywiozę kawałek na zlot, to sobie Czeremcha pomaca. A ja będę jeszcze szukać podobnych dzianin, żeby trafić na ideał, lub żeby się lepiej orientować w tym co mogę dostać na podszewkę letnią. Dziękuję wszystkim za zaangazowanie. :)
Daj znać, jakie wrażenia-gdy materiał dotrze.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Materiał dotarł w zeszłym tygodniu, ale jeszcze nie szyłam. Zamówiłam biały i czarny. Mam wrażenie, że splot i połysk nie jest identyczny w tych dwóch egzemplarzach. Czarny jest bardziej śliski i błyszczący niż biały. Wolę właściwości czarnego. Czarny trochę prześwituje, bardziej niż dzianina z której szyje Mewa SA, ale generalnie ta szermeza jest bardzo zbliżona do poliamidu Mewy. Elastyczność dostarczonej szermezy jest bardzo dobra, czyli w obie strony plus oczywiście najbardziej po skosie. Liczę na to, że będzie się z tego szyło lepiej (łatwiej) niż z wiskozowej podszewki. Ale najważniejsze będzie sprawdzenie jak się podszewka z szermezy sprawdza ze spódnicą i rajstopami. Jestem dobrej myśli. Cena też jest bardzo zachęcająca. Moim celem jest również uszycie czegoś, czego nie ma na rynku, czyli jednoczęściowej halki do kolan, ale z długimi rękawami, żeby można było takie cóś używać jako uniwersalną bieliznę pod sukienki wełniane, gryzące. Tak sobie wymyśliłam :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Moim celem jest również uszycie czegoś, czego nie ma na rynku, czyli jednoczęściowej halki do kolan, ale z długimi rękawami, żeby można było takie cóś używać jako uniwersalną bieliznę pod sukienki wełniane, gryzące. Tak sobie wymyśliłam :)
Wydaje mi się, że szermeza powinna sie sprawdzić w tej roli. Ale to również kwestia gustu. Pochwal się, jak już uszyjesz :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Szermeza długo leżała nieruszana, ale dzisiaj kończyłam szyć bardzo prostą spódnicę letnią z T-shirtówki, w gumkę w pasie i pomyślałam, że co mi szkodzi doszyć do niej podszewkę z szermezy. Podszewka uszyła się w 5 sekund. Zakochałam się w tej dzianinie. Nie wracam już do podszewki wiskozowej. Jedyną uwagę, jaka mam do szycia z tej szermezy, to to, że jest bardzo śliska i szew na maszynie bardzo ją zmarszczył. Akurat dla mnie nie miało to znaczenia, bo na maszynie tylko fastrygowałam, a ostatecznie zszyłam na owerloku, ale gdybym nie miała owerloka, to pewnie miałabym zgryz. Ścieg na owerloku też wyszedł mocno zciągnięty, ale go rozprowadziłam, rozciągnęłam w palcach.

3 strony: < 1 2 3 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.