Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Nie wiem czy to tu ale jak tu to ok

Zabieram sie za szycie tego cuda


i mam pytan kilka

ze kroj lekko rybka - to wiem

ze tiul lekki to wiem
ale czy wierzchnia czesc tej sukni to takie specjalne koronki po dlugosci czy naszywane aplikacje ( te po skosie)

bede wdzieczny za opis i jak to sie w szkole mowilo - charakterystyke postaci a wlasciwie sukni na postaci w tym wypadku

dzieki za info

aaa termin to 6 pazdziernika 2013
wlasciwie od zaraz

--- Ostatnio edytowane 2013-03-16 16:57:30 przez Arturo Sadi ---

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
tyl przod
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Moim zdaniem - te koronki to albo naszyta aplikacja, albo ułożona pod skosem koronka z tak wykończonym brzegiem. Sprytne rozwiązanie - bo po pierwsze - koronka ułożona skosem da "ciągliwość", jeśli nie jest elastyczna, a po drugie - brzegiem koronki zakryto miejsce wszycia ogoniastego, nie krojonego z całością spódnicy dołu.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
brzegiem koronki zakryto miejsce wszycia ogoniastego, nie krojonego z całością spódnicy dołu.

masz na myśli to łączenie pomiędzy końcem tułowia a początkiem nóg ??? tam gdzie koronka przebiega po skosie /?

a pytanko jaki materiał polecasz ??

ja widzę tu na pewno koronka , na pewno tiul a pod spodem ??? co sieknąć ??? jedwab , taftę jedwabna ??? czy może satyna jedwabna??/
myślałem tez o białym dżerseju ale chyba zepsuje efekt szyku i elegancji

--- Ostatnio edytowane 2013-03-17 15:13:12 przez Arturo Sadi ---

--- Ostatnio edytowane 2013-03-17 15:13:58 przez Arturo Sadi ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
masz na myśli to łączenie pomiędzy końcem tułowia a początkiem nóg ??? tam gdzie koronka przebiega po skosie /?
Właśnie tak.

A materiał na spód... Chyba jedwabną satynę. Gdyby panna młoda chciała błysku - to połyskiem do góry, gdyby jej na tym nie zależało - to odwrotnie.

Co do sposobu przyszycia koronki - to gdyby dało się ją przyszyć maszynowo - to tak bym zrobiła ;-) Ale to zależy od samej koronki. No i obcinałabym tiulowy podkład przy samej koronce, zabezpieczając haft klejem, gdyby nożyczki się "omskły". :oczko:

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Kochane, szukam pomocy..

Marzy mi się taka sukienka, zastanawiam się tylko jak ją uszyć... krawcowa stwierdziła, że to zbyt skomplikowane, że nie wie jak wykroić materiał, dlatego stwierdziłam, że zapytam Fachowców :)

Sukienka na dziewczynie idącej po prawej stronie. Wiem, że pod szyfonem jest zwykła krótka sukienka, zakładana, może nieco marszczona, problem stanowi jedynie uszycie tego przodu na wierzchu...

Macie jakieś pomysły??

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ten przód sięgający aż po biust to moim zdaniem nic innego, jak zwykła połowa koła, rozcięta na środku /to widać na zdjęciu, na którym widać tył sukienki/ nieco zmarszczona w centralnym punkcie i dalej poprowadzona do tyłu.

Dziwię się, że krawcowa nie umiała tego rozszyfrować...

Wbrew pozorom trudniej będzie dobrze uszyć ten "prosty" spód, niż fantazyjną górę...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
A czy z materiału zakupionego o szerokości 1,5m da się to koło wyczarować??

Krawcowa albo jest leniwa albo coś kręci :P

Mogłaby mi Pani jeszcze powiedzieć, jak Pani widzi ten spód sukni. I z góry dziękuję za podpowiedź :)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Spód - tak, jak pisałaś - sukienka "przy ciele", z marszczeniem.

Pół koła to opis na zasadzie "mniej więcej". Być może - pół owalu. Z szerokości 1,50 spokojnie wystarczy. Szerokość materiału będzie tu odległością od biustu do dołu sukienki. Musiałabyś mieć ponad 180 cm wzrostu, żeby nie wystarczyło.

Jeśli nawet trzeba będzie dodać jakieś szwy z tyłu, na "ogonie" - to przy takim fasonie i tak praktycznie nie będą widoczne. Wiatr nie będzie ci tej sukienki cały czas rozwiewał.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.