eKrawiectwo.net

Dziewczyny, co dać do materacyka do wózka? Jakie wypełnienie? Jakąś gąbkę? Poradźcie coś, najlepiej z linkami albo konkretną nazwą jak dany "wypełniacz" się nazywa, bo ja się kompletnie nie znam...

Materacyk ma być do spacerówki.

Będę wdzięczna za pomoc.

--- Ostatnio edytowane 2013-03-28 23:18:02 przez Faycelina ---

Hmm wiem, że pokrowce do łóżeczka dziewczyny szyły z gąbki tapicerskiej wiec może i na materacyk by się nadawała? Sama chętnie się dowiem

hm, a musisz robić materacyk podkładkę? naprawdę jest potrzebny? jak ja używałam wózka do dzieci, to już siedziska były miękkie, a mnie brakowało dodatkowych dwóch par rąk... no ale spacerówki są różne, no i jeżeli dzieci będą na nich chciały się zdrzemnąć... to tak...
W zależności od modelu wózka i potrzeb mój pomysł możesz zmodyfikować: otóż uszyłabym z gąbki tapicerskiej rodzaj łamanej poduszki, ładnie oblamowanej dookoła, gdzie jedna część szłaby pod pupę, a druga pod plecy (wymiary zdejmujesz z wózka). Uszyłabym tak, by całość mogłaby być zdejmowana do prani. Pianka tapicerska 1,5-2 cm grubości, nie więcej, jako poszycie - bawełna. Plus oczywiście troczki/gumki do przywiązywania w strategicznych miejscach, bo jak będzie niestabilne siedzisko, to będzie niewygodnie i dla dziecka i dla opiekuna.

Gąbkę tapicerską widziałam w Uniwersamie przy Wiatracznej na piętrze "wszystko dla domu" więc, jeśli jesteś spoza Wwy to może w takich sklepach będzie...
Jeśli nie znajdziesz gąbki tapicerskiej, to możesz użyć ocieplacza w kilku warstwach - do kupienia w sklepach z tkaninami. Powodzenia

--- Ostatnio edytowane 2013-03-29 09:55:23 przez pajesia ---

po zastanowieniu się odradzam ocieplacz - będzie Ci się Dziecko zbytnio pocić - moje by się pociły na maksa...

Chyba nie... Ocieplacz działa tak samo, jak gąbka... W końcu też sztuczna, też tworząca poduszkę powietrzną, czyli warstwę izolacji. A łatwo byłoby wyprać taki wkład z ocieplaczem w środku. Wózki spacerowe służą jednak dość długo, a dzieci są w wieku samodzielnej konsumpcji i wcierania czego się da w co się da...

Ania

Dziewczyny, świetna rada z tą gąbką tapicerską. Mieszkam za granicą, ale niedługo będę w Polsce, zamówię sobie na allegro (zaraz poszukam). DZIĘKUJĘ!!!

@Czeremcha: polecasz ocieplacz zamiast gąbki. Czy to znaczy, że materacyka z tą gąbką nie mogłabym wyprać? Mam w domu sporo watoliny/ociepliny - czy o tego typu "ocieplacz" chodzi?

@Pajesia: Nie muszę szyć materacyka. Ale chcę, dla ozdoby. Będę mieć czarny wózek z turkusowym daszkiem, przyda się jakiś miły akcent (miły szczególnie dla oka mamy ). Poza tym wydaje mi się, że jeśli użyje się dobrej jakości bawełny, to dzieckubędzie przyjemniej na tym siedzieć niż w wózku, który obicie ma z tkaniny troszkę sztywnej, wodoodpornej... Wiecie co mam na myśli.
Spójrz tutaj na materacyki takiej babeczki, która szyje je zawodowo: https://picasaweb.google.com/marrienka/Materacyki?fgl=true&pli=1
Czyż nie dodają uroku wózkom?
PS. Bardzo dziękuję Ci za szczegółową instrukcję

Nie wydaje mi się, żeby gąbka była przeznaczona do prania. Może się kruszyć po paru razach. Poza tym - samo pranie gąbki może być problematyczne, bo wchłonie ona dużo wody i może uszkodzić pralkę. Schnąć też może bardzo długo.

Poza tym - skoro materacyk ma być raczej ozdobą i uzupełnieniem do wózka - to nie ma potrzeby szyć go jakoś szczególnie grubego. Dwie warstwy bawełny plus ocieplacz w zupełności wystarczą. Im będzie bardziej grubo i miękko - tym większy będzie kontakt skóry dziecka z podkładem, tym większa skłonność do pocenia się...

Kiedyś wkładało się do wózka bawełniany kocyk - i taka grubość jest najzupełniej wystarczająca. Te z linku to bardziej wkłady właśnie niż materacyki. Przynajmniej dla mnie

Ania

--- Ostatnio edytowane 2013-03-29 11:45:41 przez czeremcha ---

E no gąbka ma grubość 1cm-1,5 cm więc nie wydaje mi się żeby długo schła.

e, niekoniecznie, wydaje mi się (dyskusja). Jeżeli wrzucić do prania taką podkładkę na szybkie pranie w 30st C, wywirować i wycisnąć resztę w ręcznik, powiesić w przeciągu - nie powinno być problemu. A przecież takie rzeczy będą używane tylko parę miesięcy...

A jak już masz w domu, Faycelino, watolino-ocieplacz to użyj go, to o tym mówimy...

dodam tylko, że jeżeli masz małego alergika, to raczej odrzuć wełnianą watolinę... moje miały (a i maja nadal) między innymi uczulenie na wełnę owczą... wybierałabym jako "wsad" sztuczne włókna, na wierzch bawełnę (lepszą gatunkowo, bo barwniki też uczulają, heh, też miałam z nimi przejścia, ale to już inna historia i mam nadzieję, że Ciebie nie dotyczy)

Mój mały na alergika mi nie wygląda. Mamy zimowy śpiworek z owczą wełną i jest OK. Ale dzięki, że pomyślałaś!

Dziewczyny, czy gramatura tkaniny 160g/m2 jest wystarczająca na taki materacyk? Splot 40x40, jeśli to ma znaczenie...

--- Ostatnio edytowane 2013-03-29 18:32:26 przez Faycelina ---