eKrawiectwo.net

Witam wszystkich.

Mam na imię Darek. Z zawodu jestem krawcem odzieży ciężkiej. Dawno temu skończyłem zawodówkę na Kazimierzowskiej.
Od tamtego czasu moje losy nieco "odstawały" od krawiectwa, ale do dziś jeszcze sam szyję sobie spodnie.
Przez ładnych parę lat pracowałem w firmie poligraficznej w której z racji "wyuczonego" zawodu wrzucono mnie do "szuflady" Odzież , konkretnie wszywki i zawieszki odzieżowe.

Kilka lat temu uznałem że czas przejść "na swoje" i nadal wykonuję wszywki, tyle że już po własnym szyldem.
Jeśli potrzebne są Wam wszywki, naszywki, rozmiarówki to serdecznie zapraszam.
Jesteśmy legalnie działającą firmą.

No dobrze Darku a jak z cenami, jaka jest minimalna ilość zamówienia, czy wykonujesz też projekt czy trzeba go samemu opracować i przesłać? No i czy robisz też wszywki żakardowe?

Witaj.

Zacznę od końca. Nie robimy żakardu, tylko termotransfer.
Jak najbardziej wykonujemy projekty, choć kompozycje klienta są również mile widziane (wtedy jest taniej). Choć w naszym słowniku nie ma pojęcia "minimalne zamówienie", to ceny są uzalżnione od ilości i rozmiaru wszywek, rodzaju materiału, kolorystyki nadruku.
Każdy projekt jest traktowany i wyceniany indywidualnie.

O, proszę...
Dawno mnie tu nie było i nawet nie wiedziałam, że pojawił się ten temat.
Śmiało mogę polecić "Globex" (patrz: moje wszywki). Pisałam już o nich u siebie. Cena, termin, wykonanie - pierwsza klasa

Wielkie dzięki

Nowe zdjęcia.

to i ja dołączam do recenzentów - współpraca wymaga cierpliwości ale warto - można naprawdę pomarudzić i zamówić nawet niestandardowe wszywki zresztą fajnym pomysłem sa naklejki na folii - idealnie nadają sie na oznakowanie opakowania ale też i metek tekturowych własnym logo

Jaka jest różnica w użytkowaniu pomiędzy wszywkami drukowanymi a tkanymi? Czy drukowame nadają się na kocyki dla dzieci? Czy podczas ciumkania wszywki przez niemowlę, taki nadruk nie zejdzie? I co gorsza nie zaszkodzi dziecku??

Nie wiem, czy w dobrym miejscy pytanie zadałam, jeżeli nie proszę Szanowne Adminki o przeniesienie

No jednak do ciumkania lepiej nadają się żakardowe wszywki

Ja nie szyłabym dla dziecka "zabawki" do ciumkania z wszywek. Mimo wszystko większe zaufanie mam do atestowanych gryzaków niż do czegoś co - owszem- sama uszyłam, ale jednak z materiałów, których raczej nikt nigdy nie badał pod tym kątem.
Do wyrzynających się ząbków są gryzaki, zabawki służą do czegoś innego, "kocyki do ciumkania" - brrr, wybaczcie, ale na samą myśl robi mi się niedobrze.