Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
brawo Makosza!!!Masz zapał na uszycie kolejnego ciuszka!!!Topik i spodenki bardzo ładne!!!
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
W międzyczasie był Dzień Ojca, więc powstała taka, mała sówka :) Co zabawne, poszły na nią resztki materii przeznaczonej na inną, jeszcze nieistniejąca rzecz. Tacie się spodobała, a to najważniejsze :) Wykonana jest z dżinsu i flaneli, wypchana wykładem z najtańszej poduszki z Tesco jest taka przytulaśna, że, aż mi głupio, że taka mała jest :) A z innych rzeczy materiał na sukienkę jest i czeka aż skończę torebkę, której szycie idzie mi strasznie wolno, ale zbliżam się już ku końcowi, więc może przed niedzielę będzie skończona ;)

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Makosza :buzki:

Wspaniałe uszytki Twoje - możesz być dumna z siebie :oklasky:

A sowa wspaniała :):)

Szyj dalej...mi raczej,,idzie''opornie....
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Fajowa sowa :D
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Urocze maleństwo :D
________________________________________________________
Mój blog: Yeshka Gone Wild
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
To jest HUHU-CZAK :) fajowy :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Administrator
O jaka słodziutka i w takich męskich kolorach :) Przemiły prezencik dla taty :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Dziękuję za komplementy na temat sowy :) A poniżej kolejne moje dzieło. Powstawało bardzo długo i właśnie zostało wykończone :) Sama ją na drutach wydziergałam dobre trzy czy cztery lata temu. I leżała gdzieś w szafie czekając na lepsze czasy. Potem odkryłam istnienie laleczki dziewiarskiej, która pomogła mi w sensownym tempie ukończyć sznurek na ramiączko. I wtedy zostało już tylko znalezienie materiału na podszewkę i zeszycie wszystkiego razem. Niestety maszyna moja cudowna tak grubych materii nie przeszyję, więc musiałam zrobić to ręcznie. Ale udało się i mam nową, małą torebkę :) A teraz czas pomyśleć, który projekt pierwszy w życie wprowadzić :)

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Fajniusia, pomysłowa torebka!

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.