Stały Bywalec
|
|
Tak naprawdę przygnał mnie tu problem dostałam maszynę <bardzo starą>
o nazwie Olympia SZA-248 spędziłam kilka godzin na czyszczeniu jej i uruchamianiu <spędziła z 20 lat na pawlaczu> i wszystko działa natomiast wystąpił jeden problem maszyna szyje na wstecznym. Mimo przetłumaczenia instrukcji szukania w internecie nie znalazłam rozwiązania.Teraz moje pytanie do osób na forum, miał może ktoś do czynienia z tą maszyną ? Da się w ogóle sprawić by szyła do ,,przodu,, ? I jeśli tak to jak to zrobić ? Wszelkie sugestie, rady będą mile widziane ________________________________________________________
|
|
Pogromca spamerów
|
|
a ten dzyndzelek po prawo na blaciku? ________________________________________________________
|
|
Stały Bywalec
|
|
Służy do ustawiania siły podajnika materiału ________________________________________________________
|
|
Krawiec-Filozof
|
|
Według mnie to najbardziej prawdopodobny jest problem z elektryką, tzn. odwrotne podłączenie biegunów, albo gdzieś się zwarły styki.
A gdzie ta maszyna ma w ogóle przełącznik wstecznego biegu? ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Stały Bywalec
|
|
Tego właśnie nie wiedziałam, bardzo przepraszam za zabranie forumowiczom czasu... Nie wpadło mi do głowy by zapytać moją ciocię - nie wiem dlaczego... I jak podesłałam jej to ogłoszenie pytając czy da się z niego zrozumieć o co pytam, podpowiedziała mi ze stare maszyny miały pokrętło w przód i w tył na górze, oznakowanie + i - i to do tego służyło, pokrętła nie znalazłam ale dziurę z + i - tak wiec ściągnęłam obudowę znalazłam jakby gwint po śrubie i zaczęłam kręcić w stronę plusa na ten moment jest 100% sprawna szyje w odpowiednim kierunku jeszcze raz przepraszam za zawracanie głowy i serdecznie dziękuję za rady i sugestie ________________________________________________________
|
|
Krawiec-Filozof
|
|
Oo! No to super!
A przepraszać nie ma powodu, bo od tego jest forum, żebyśmy sobie podpowiadali! Zbych ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Stały Bywalec
|
|
wielkie dzięki. Strasznie polubiłam tą maszynę chodziarz ostatnie trzy dni nic nie uszyłam tylko ją hmm... czyściłam, oliwiłam i usiłowałam uruchomić <jak dotarła do mnie nie działała zupełnie - kurz i olej to złe połączenie> ________________________________________________________
|
|
Szpec od maszyn
|
|
Pozazdrościć maszyny, mimo że wiekowa powinna jeszcze długo posłużyć. Mam sentyment do tego typu maszyn, wymagają trochę więcej czynności w obsłudze (kilkadziesiąt wymiennych krzywek), ale to udane konstrukcje.
|
|
Krawiec-Filozof
|
|
Oj, nie jest dobre...
Wiem coś o tym, bo ostatnio też robiłem zabiegi kosmetyczne swojej maszynie, której w ubiegłym roku stuknęło 50 lat! Teraz szyje, jak złoto, choć brak mi czasem różnych bajerasków, kiedy sobie popatrzę na filmiki np. Singera... Echhhh... Ale przynajmniej wiem, czego się mogę po niej spodziewać, a jak się coś zepsuje to mogę sam naprawić Zbych ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Stały Bywalec
|
|
U mnie gorzej ze spodziewaniem się -trafiła do mnie bo moja pierwsza maszyna Łucznik Zofia jest w naprawie. Ale spodobała mi się na wejściu a po doczyszczeniu tylko się w tym utwierdziłam tłumaczenie instrukcji to było wiele zachodu - nic nie działało... ale po przeczyszczeniu naoliwieniu itp już zaczęło być z górki ________________________________________________________
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.