acebook
|
Stara Gwardia
 |
Stara Gwardia
|
|
Kochane, kupiłam sobie żakiet uszyty z czarnego jeansu (100% bawełna) i czarnej skóry naturalnej (więc zwykłe pranie odpada), ale skracałam rękawy i troszkę go zwężałam, a linie szwów narysowałam zwykłym białym mydłem. I teraz to cholerstwo nie chce zejść! Jak mocno szoruję szmatką, to kolor lekko blednie (albo po prostu rozcieram mydło jeszcze bardziej), a jak próbowałam wyprać ręcznie te części brudne z mydła, to i tak to nie zeszło. Próbowałam nagrzać żelazkiem i później ścierać, ale też się nie da.
Czyszczenie takiego żakietu u mnie kosztuje 90zł, i chwilowo brakuje mi funduszy. Czy ktoś może pomóc jak zmyć to mydło z materiału? Jestem w totalnym dołku...  |
|
|
Krawiec-Filozof
 |
Krawiec-Filozof
|
|
Dopóki nie potraktowałaś tych zabrudzeń żelazkiem, to jeszcze było do ogarnięcia. Ale teraz... Będzie kłopot...
Namocz ten żakiet na całą noc, ale zalej go gorącą wodą. Nie wrzątkiem, tylko taką gorącą z kranu. Nie dodawaj proszku. Ewentualnie płatki mydlane - troszkę, żeby rozpuścić ług. Później wilgotny żakiet weź na stół i przykładając chłonną, grubą bibułę do zabrudzonych miejsc nagrzej porządnie żelazkiem. Chodzi o to, aby bibuła wchłonęła mydło. Można też spróbować z talkiem (wetrzeć w zabrudzenia i później zebrać na sucho szczotką przed praniem), ale to nie jest pewny sposób... Sól na pewno wyciągnie mydło, ale pozostawi ślady. To nie jest dobry sposób. Został jeszcze ocet - kwaśny odczyn powinien zneutralizować silnie zasadowy odczyn mydła i spowodować jego zgranulowanie. Ale istnieje ryzyko uszkodzenia nici. I metalowych części ozdobnych. Ślad prawdopodobnie będzie i tak. ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
|
Krawiec-Filozof
|
Krawiec-Filozof
|
|
Jeżeli skórzane elementy są z naturalnej skóry to nie można ich namoczyć w gorącej wodzie (powyżej 50 stopni), bo się skurczą i będą nie do uratowania...
Ot i ambaras... Ale spróbuj na mokro, po namoczeniu na kilka godzin. Jeśli to nie pomoże - spróbuj z octem, ale ostrożnie, szmatką nawilżoną octem wpuść go w zabrudzone miejsca. Potem wypierz przez wygniatanie. Może być ciężko... W dodatku skóra może puścić farbę... A w kontakcie z octem prawie na pewno stanie się rozeschnięta i nabierze tendencji do pękania. Się narobiło ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
|
Szpec od maszyn
 |
Szpec od maszyn
|
W pierwszej kolejności należy mydło upłynnić (wystarczy letnia woda), a następnie mydliny odessać powtarzając czynność kilka razy. Dobrze sprawdzają się w odssysaniu maszyny do prania dywanów, można spróbować odkurzaczem piorącym ale te odkurzacze mają trochę małą siłę ssania.
|
|
|
Stara Gwardia
|
Stara Gwardia
|
Ale po co było to zelazko?
 mydło to nie wosk nie roztopi się  Może być problem "zwykłe" mydło też mogło zawierać barwniki , poza tym mydło jest zasadowe -mogło odbarwić jeans i/lub skórę. Na logikę może powinnaś użyć wodę z octem? Ze skóry możnaby spróbować przetrzec np. kremem nivea jeśli to nie zamsz. |
|
|
Stara Gwardia
|
Stara Gwardia
|
|
Kochani - ocet działa
. Ściereczką zmoczoną w occie przecierałam materiał i mydło schodzi nie zostawiając śladu. Dzięki! |
|
|
Krawiec-Filozof
|
Krawiec-Filozof
|
Gitesowsko! ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.