Wersja do druku

4 strony: < 1 2 3 4 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Night Fox - to może dodaj coś od siebie?
Avatar użytkownika
Administrator
Postępuję w tej kwestii zupełnie nieprofesjonalnie ;) sugeruję się najczęściej kolorem i wzorem tkaniny. Intuicja krawiecka mnie chyba prowadzi, bo jakoś nigdy nie zaliczyłam katastrofy. Pamiętam w głębokim komunizmie, gdy była dostawa tkanin do naszych osiedlowych "resztek", jak panie w kolejce pytały "a na co to się nadaje?" :) ja brałam nie pytając i szyłam.
Suknię studniówkową uszyłam z kryształku - takiego jak wstążka :P wszycy byli pod wrażeniem; poszło tego 8mb a było tanie jak barszcz :D
Materiałoznawstwo jako przedmiot w szkole zdałam na 5 ale uważam, że to bardzo nudny przedmiot!
Haha postępuję tak samo. Teraz zaliczyłam wpadkę krawiecką, szyję sukienkę i wybrałam tak idiotyczny materiał (na ten konkretny model bo np. na spódnicę byłby idealny) że nie wiem czy ją skończę :>
Materiałoznawstwo te4ż zdałam na 5 i tez uważam, ze to były straszne nudy. owszem czasem się przydaje ale i tak kupuję to co mi się podoba. Widzę materiał i już wiem co z tego będzie.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
jest odpwiednik materialu w Polsce, ktory nazywa sie po angielku coutil?
niebawem szyje kolejny gorset i chce troche udoskonalic ten kolejny projekt:)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Jakoś się nie spotkałam z takim materiałem, ale może być chyba zastąpiony przez zwarty, ciasno tkany bawełniany drelich.

--- Ostatnio edytowane 2011-08-30 19:41:09 przez agaaffek ---
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Świeżynek
A co to za rodzaj materiału: dederon? Natknęłam się kilkakrotnie na takie coś na Allegro.
Avatar użytkownika
Administrator
A co to za rodzaj materiału: dederon? Natknęłam się kilkakrotnie na takie coś na Allegro.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Dziewczyny z nazwą dederon napotykałam się dość często jak pracowałam w krojowni w firmie produkującej ubrania robocze.Tą nazwą określało się tkaninę na fartuchy(damskie i męskie) tą nazwę zastępowało też słowo stilon czyli DEDERON=STILON.Sztuczne,sztuczne i jeszcze raz sztuczne!!!Czasami widzę to sztuczne jak wszywają do sukienek jako podszewkę.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
A wywodzi się z NRD /niem. DDR/ - stąd nazwa ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję dziewczyny za informację. Tak mi się kojarzył z wyglądu ten materiał z fartuchami w stylu pań woźnych ;) I ciekawe jest pochodzenie jego nazwy :)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Wracając do dederonu - jak na sztuczny materiał /chyba rodzaj dzianiny/ - jest wyjątkowo "nie-nieprzyjemny" dla skóry. Przyznaję się do posiadania półhalki z rzeczonego dederonu i jako taka sprawuje się świetnie.

No i z dederonu były "za moich czasów" szyte mundurki szkolne - nie kojarzę, żeby były "duszące", nie przepuszczające powietrza czy drapiące. A mam awersję do wielu materiałów, których nie mogę zaakceptować po dotyku. /Dlatego nie wyobrażam sobie kupowania materiałów bez macania ich ;-)/.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

4 strony: < 1 2 3 4 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.