eKrawiectwo.net

Dzień dobry wszystkim!
Chciałabym przerobić starą sukienkę, mianowicie przedłużyć ją, doszywając w pasie długą, tiulową spódnicę. I tutaj zaczynają się schody - potrzebuje Waszych rad Żeby uzyskać taki efekt (jak na zdjęciu w załączniku) tiul mam ściągać, np. na nitce, czy lepsze będą zakładki? I czy 5 warstw miękkiego czarnego tiulu nie będzie prześwitywała, czy powinnam zastosować pod spód coś w rodzaju halki?

Z góry wielkie dzięki za każdą odpowiedź

--- Ostatnio edytowane 2013-11-18 22:40:05 przez koczica95 ---

5 warstw miejscami może Ci jednak prześwitywać i ja bym jednak pro forma jednak dała jakąś podszewkę.
Inna sprawa, że 4 warstw to całkiem sporo i jeśli wszystkie warstwy zmarszczysz w talii to będą Ci bardzo odstawały.
Żeby osiągnąc taki efekt jak na zdjęciu to jednak marszczenie a nie zakładki.

Chciałam zmarszczyć np. dwie ostatnie warstwy, bo to prawda że byłaby za obszerna

Jeśli złożysz dwie warstwy tiulu bez marszczenia to tak jakby się ze sobą skleiły. Nie będzie efektu uniesienia warstw spódnicy. Wiem bo testowałam.

Mam wstepnie uszytą taką spódnicę i z moich doświadczeń wynika, że lepiej zrobić dwie warstwy i je obficie zmarszczyć a pod spód dać warstwę bez marszczenia, ale za to jakiegoś ładnego materiału współgrającego z tiulem. Efekt będzie świetny, a spódnica będzie się dobrze układać i nie będzie brzydko odstawać w talii.

imo jak pod spodem jest sukienka np. mini i to na nią doszywamy tiul to nie potrzeba jeszcze na sukienkę podszewki.

To jest prosta sukienka do połowy uda. Chciałam po prostu jeszcze ją do czegoś wykorzystać

Ponizej zalaczam link do tutorialu spodnicy w jezyku angielskim, moze sie przyda

http://www.cottonandcurls.com/2012/12/diy-tulle-skirt-tutorial/