Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Panie po prostu należą do rosnącego grona "projektantów z bożej łaski i po studiach" - którzy pokażą projekt na papierze, a reszty oczekują od swoich wspaniałych pracowników. Że im materiał dobiorą, szablony przygotują, zestopniują, uszyją, skalkulują - a panie podsuną swoją metkę do przyszycia.

Ja uważam - że sens i powodzenie miałaby firma, w której już teraz są ludzie umiejący to zrobić, a sama firma szuka - projektantów. I to na umowę o dzieło albo pół etatu za 800 zł/mc.

Wszyscy wielcy projektanci umieli szyć. Od tego trzeba wyjść. Wiedza o szyciu to nie tylko umiejętność obsługi maszyny, to wiedza także o materiałach, o tym, co jak zrobić, żeby wyszło to, co nam chodzi po głowie.

I nawet tu, na forum, mamy wysyp przyszłych firm, które mają być prowadzone przez ludzi kompletnie nie mających zielonego pojęcia o tym na przykład, z czego uszyć spodnie i jak zszyć je do kupy.

Ania



________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Panie po prostu należą do rosnącego grona "projektantów z bożej łaski i po studiach" - którzy pokażą projekt na papierze, a reszty oczekują od swoich wspaniałych pracowników. Że im materiał dobiorą, szablony przygotują, zestopniują, uszyją, skalkulują - a panie podsuną swoją metkę do przyszycia.

Ja uważam - że sens i powodzenie miałaby firma, w której już teraz są ludzie umiejący to zrobić, a sama firma szuka - projektantów. I to na umowę o dzieło albo pół etatu za 800 zł/mc.

Wszyscy wielcy projektanci umieli szyć. Od tego trzeba wyjść. Wiedza o szyciu to nie tylko umiejętność obsługi maszyny, to wiedza także o materiałach, o tym, co jak zrobić, żeby wyszło to, co nam chodzi po głowie.

I nawet tu, na forum, mamy wysyp przyszłych firm, które mają być prowadzone przez ludzi kompletnie nie mających zielonego pojęcia o tym na przykład, z czego uszyć spodnie i jak zszyć je do kupy.

Ania




:oklasky::oklasky::oklasky:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Panie po prostu należą do rosnącego grona "projektantów z bożej łaski i po studiach" - którzy pokażą projekt na papierze, a reszty oczekują od swoich wspaniałych pracowników. Że im materiał dobiorą, szablony przygotują, zestopniują, uszyją, skalkulują - a panie podsuną swoją metkę do przyszycia.

Ja uważam - że sens i powodzenie miałaby firma, w której już teraz są ludzie umiejący to zrobić, a sama firma szuka - projektantów. I to na umowę o dzieło albo pół etatu za 800 zł/mc.

Wszyscy wielcy projektanci umieli szyć. Od tego trzeba wyjść. Wiedza o szyciu to nie tylko umiejętność obsługi maszyny, to wiedza także o materiałach, o tym, co jak zrobić, żeby wyszło to, co nam chodzi po głowie.

I nawet tu, na forum, mamy wysyp przyszłych firm, które mają być prowadzone przez ludzi kompletnie nie mających zielonego pojęcia o tym na przykład, z czego uszyć spodnie i jak zszyć je do kupy.

Ania
:zacieszacz:



:oklasky::oklasky::oklasky:
________________________________________________________
być kobietą być kobietą....
http://nawybiegu.blogspot.com
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Czeremcho! Popieram w całej rozciągłości, zwłaszcza ten tekst o wysypie "projektantów".
:oklasky:
________________________________________________________
Pracownia DOR - ręcznie malowany jedwab - http://pracowniador.pl
Pracownia DOR - sklep - http://sklep.pracowniador.pl/
https://www.facebook.com/PracowniaDOR
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Dojdzie do tego, że słowo "projektant" będzie tu tak samo niecenzuralne, jak inne słowa na "p"... :D :D
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wtedy zmienią na "dizajner" i dopiero będzie....
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Na "d" parę brzydkich wyrazów też znamy... :D
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dizajner wołowy na ten przykład....
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
To nie jest zlecenie dla zakładu krawieckiego a dla szwalni ...
W małych zakładach nikt nie zajmuje się tym wszystkim na raz.
________________________________________________________
http://ciuchotworstwo.blogspot.com/ - moje szycie i początki konstrukcji :)

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.