eKrawiectwo.net

Witam,

Mam pilną sprawę, mianowicie spodobała mi się suknia ślubna i chętnie bym ją kupiła tylko jestem ciekawa czy dałoby się ją troszkę przerobić...

Po pierwsze , można byłoby przerobić ten dekolt na kształt serca lub serka, koniecznie muszę mieć do niej szelki tylko nie wiem czy lepsze będą dwie czy jedna "na szyję", i główny problem czy dałoby się przerobić ten tren na prosty i gładki, bez tych fałdek? Jak długo zajmą krawcowej te przeróbki( o ile się da to zrobić) Wiem, że pewnie większość z Was napisze mi żebym znalazła sobie inny model hehe, więc tego nie piszcie,
jeśli się na tym znacie to bardzo proszę o pomoc!!!

Z góry dziękuję!!!

Salcia dekolt w kształcie serduszka da radę zrobić,z szelką na szyję też nie będzie problemów.Dekoltu w serek w tym modelu NIE UZYSKASZ!!!Jeśli chodzi o tren można porozpruwać te drapowania,ale czy tam nie będzie dziur to już Twoje zmartwienie jeśli by były co w tak delikatnym materiale jest bardzo istotne-TO JUŻ TWOJE ZMARTWIENIE!Nie wiem czy pracownia chciałaby Ci w tej sukni nowy tiul wszywać to jest dużo pracy!Jeśli oddasz ją teraz to na maj, czerwiec pewnie Ci zrobią,ale możesz słono zapłacić!Na Twoim miejscu wzięłabym zdjęcie, poszłabym do pracowni,powiedziałabym co chcę zmienić niech Ci wycenią a "nóż widelec"taniej wydzie uszycie nowej.A na jaki termin szukasz sukni i gdzie mieszkasz?

dekolt w serce tak, szelka to zależy od Twojego biustu (do dużego nie polecam jednej), tren porozpruwać się da ale co z tego będzie to zależy od tego czy zostaną dziury w razie czego można pozaszywać z powrotem. cena to około 60-120 zł zależnie od tego jakie "wejście" jest do środka i czy tren trzeba będzie z powrotem zaszywać. jestem w stanie Ci to zrobić do tygodnia, ale to zależy gdzie mieszkasz (chociaż miałam i klientkę spod Poznania z przeróbką sukni ślubnych) nasz zakładzik znajduje się w Bolesławcu na Dolnym Śląsku.

--- Ostatnio edytowane 2011-02-13 16:25:35 przez wikuniakwl02 ---

A moje zdanie jest takie.
Z trenem nie ma problemu.Bo jeżeli będą jakies dziurki(może i nie jesli ktoś ładnie wyciągnie nitkę)to można przyozdobić jakimis cekinami lub coś podobnego.
Natomiast z przodem nie jest sprawa prosta.Dekolt w serek lub serduszko wymaga wiecej nad biustem.Chodzi mi o ten fragment ,który pózniej idzie do szelek.
Dekolt taki jak jest w tej sukience jest niższy nad biustem.
Nie ma tak,że można sobie wycinac w formie jak się chce.
Wszystko co się wytnie w jednym miejscu trzeba wstawić w drugie.
Jeśli wytniesz serek to ten fragment musisz wstawić do góry nad biust,żeby to miało ładny wygląd.
Problem jest jak to doszyć lub zastąpić(czyli wypełnić .Jeżeli tego nie zrobisz sukienka nie bedzie miała wyglądu.

A ja pozdrawiam wizażowo

Słuchajcie, a czy skrócenie od dołu sukienki jest trudne? Tzn czy czekają tam jakieś pułapki...
Sukienka jest na halce którą trzeba skrócić osobno. Potem jest warstwa grubszego materiału i na tym muślin z małym trenikiem. Jadę po prostu nożyczkami równolegle do krawędzi tkaniny i obszywam czy to jakaś wyższa szkoła jazdy?