eKrawiectwo.net

Cześć! Potrzebuję Waszej nieocenionej pomocy, bo sama już wykorzystałam wszystkie znane mi sposoby (albo tak mi się wydaje). Szyję sukienkę z dzianiny - dość miękkiej i średnio-grubej (raczej cieńszej niż grubszej). W zasadzia szyję to zbyt dużo powiedziane, bo nie jestem w stanie przeszyć ani kawałeczka - w ogóle nie łapie dolnej nitki. Nie jestem w stanie zrobić więcej niż 2 wkłucia igły. Po drugim wkłuciu mam już zablokowane szycie, nitka z bębenka wystaje nieruszona, przez dziurkę pod igłą przewleczone jest jedna nitka, której oba końce wystają na zewnątrz (rany, ktoś rozumie w ogóle, o czym piszę?)

Próbowałam:
- sprawdzenie, czy nitki są dobrze nawleczone,
- zmiana igły (zaczęłam z iglą do dzianin z kulką, zmieniłam na nową)
- szycie przez papier
- zmiana naprężenie nici górnej na mniejsze
- zmiana naprężenie nici górnej na większe (po tym zabiegu byłam w stanie zrobić z 5 wkłuć igły
- delikatne obniżenie mocowania igły
- zmiana igły na igłę do stretchu
- przeszukanie tego forum (mogłam coś przoczyć...)

Powyższe czynności nic nie dały

Macie pomysł, co mogę zrobić, żeby się udało? Pomożcie, proszę...

--- Ostatnio edytowane 2014-01-02 11:09:58 przez magdiczka ---

zszywaj overlockiem 4 nitkowym jak masz
zaloz plytke sciegowa taka z dziurka tylko na igle
a igla dobrze zalozona
a zaloz inna grubosc igly i moze nici za grube

Roksanitko, jesteś wielka!
Overlocka i tej innej płytki ściegowej nie mam, ale zmieniłam górną nitkę na sporo cieńszą i szyje!!! Dziękuję!!!

prosze
pochwal sie jak skonczysz