Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
muszę uszyć suknie ze zdjecia ,raz już skroiłam materiał i nie leży jak trzeba czy ktos może udzielic mi porady jak zrobic szablon i jak kroic takie sukienki?

--- Ostatnio edytowane 2011-02-20 13:33:53 przez basia78 ---

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ja zrobiłabym wykrój na podstawową sukienkę na konkretny rozmiar i przerobiłabym go na fason drapowany.

Kiedyś miałam klientkę o rozmiarze 62...

Na szczęście - szyłam dla niej proste fasony. Chociaż - może te proste są bardziej wymagające? Nic nie darują.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
WITAM MUSZE ZNAC TROCHE WIECEJ KONKRETÓW ZEBY CI POMÓC. JA SZYJE PODSTAWE A POTEM Z KAWAŁKA MATERIAŁU UKŁADAM DRAPOWANIA I WTEDY ODCINAM RESZTE, BO NIGDY NIE WIADOMO ILE SIE ZUZYJE.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
drapowanie przodu sukienki na pewno nie wyjdzie ci z jednego kawałka mniej więcej w pasie musi być cięcie w poprzek. górną i dolną część formy wydłużasz z obu stron więc masz sporo materiału na ułożenie zakładek, a łączenie materiału da się ukryć pod fałdkami
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
sposób który napisałam wyżej jest do sukienek gdy jedna strona jest wszyta na płasko a druga marszczona. na zdjęciu modelka stoi troszkę bokiem,więc nie widzę dokładnie. jesli jest marszczenie z obu stron to z jednego kawałka da się zrobić. chyba ze nie masz tyle materiału z długości więc możesz kombinować z kawałków.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
WITAM MUSZE ZNAC TROCHE WIECEJ KONKRETÓW ZEBY CI POMÓC. JA SZYJE PODSTAWE A POTEM Z KAWAŁKA MATERIAŁU UKŁADAM DRAPOWANIA I WTEDY ODCINAM RESZTE, BO NIGDY NIE WIADOMO ILE SIE ZUZYJE.
Ja robię tak samo.I myślę,że innej możliwości nie ma.Żeby sukienka cała się dobrze trzymała,zwłaszcza draperia,musi to wszystko czegoś się trzymać.
Szyję więc podstawę(spód),dokładnie dopasowuję do sylwetki i póżniej na gotowym spodzie modeluję draperię upinając ją jak chcę. W zagięciach draperię przymocowuję(przyszywam ręcznie )do spodu wczesniej przygotowanego.
Draperię wtedy mozna robić z kawałków,a łączenia ukrywać w zagięciach.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
małgosia ma rację drapowanie upinasz na wcześniej uszytym spodzie, ja też tak robię. możesz go wykonać z innego materiału będzie przecież zakryty. do szwów piersiowych mozesz wszyć fiszbiny nadadzą juz kształt góry co ułatwi ci drapowanie, resztę fiszbinów w celu usztywnienia całej góry wszywasz w podszewkę. na co dzień pracuję przy sukniach ślubnych i tak z reguły jest to robione. oczywiście w szyciu wszystko jest dozwolone byleby efekt był dobry.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
małgosia ma rację drapowanie upinasz na wcześniej uszytym spodzie, ja też tak robię. możesz go wykonać z innego materiału będzie przecież zakryty. do szwów piersiowych mozesz wszyć fiszbiny nadadzą juz kształt góry co ułatwi ci drapowanie, resztę fiszbinów w celu usztywnienia całej góry wszywasz w podszewkę. na co dzień pracuję przy sukniach ślubnych i tak z reguły jest to robione. oczywiście w szyciu wszystko jest dozwolone byleby efekt był dobry.
Dokładnie tak.Ja bym dopasowała podstawę ze wszystkimi fiszbinami z grubszego materiału.To jest osoba XXL.Ta podstawa powinna ją wyszczuplac i kształtować sylwetkę,gubiąc wszystkie fałdki ciała dzięki fiszbinam.
Fiszbin może być więcej niż tylko pod biustem,co najmniej 4 z tyłu i z 6 z przodu.
Do tej podstawy przyszyłabym tę tiulową spódnicę i na tym wszystkim dopiero zrobiłabym ten drapowany wierzch ze skosu.ze skosu można ładnie kształtować draperie.
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Przepraszam, że wtryniam się w ten wątek, ale jest on w jakiejs mierze powiązany z moim problemem i licze na to, że osoby, które wcześniej się wypowiadały śledzą ten wątek i będa mogły mi pomóc. Chodzi o drpareie w sukni ślubnej:Bazę czyli sukienkę z satyny jedwabnej już mam, leży dobrze. Wczoraj z Panną młoda, przez pięć godzin układałyśmy draperie z szyfonu na tej bazie i przymocowałyśmy je szpilkami. Zastanawiam się teraz jak powinnam tą draperię ładnie wykończyć. Miałam zamysł żeby na dekolcie, ramionach, w pasze czy szwie bocznym przyfastrygować je i po prostu wpuścić w szew łączący sukienkę z odszyciem (czy dobrze kombinuje?) Co jednak z miejscami , gdzie draperia nie zaczyna lub nie kończy na szwie czy tam mogę ją naszyć? Z tyłu kobinuję zeby kupic jakąś ozdobną koronke i ukryć je pod nią ( na zdjeciu jets jakaś którą miałam akurat pod ręką) Nie wiem jednak jak wykończyć dół: czy obciąć i zlecić w jakimś punkcie żeby mi to mereżką obrzucili, czy są jeszcze jakieś inne na to sposoby? Szyfon prześwituje, a krajka w tym szyfonie jest włochata zastanawiam się czy z przodu, gdzie to tak asymetrycznie spływa na lewą stronę jakoś to podwinąć i przeszyć? Pozostaje jeszcze kwestia halki z tiulem. Chciałam zrobić dwie warstwy tego tiulu po 30 cm każda. Sukienka jest jednoczęściowa, wiec myślę żeby ta spodnia warstwa była taka jak sukienka tylko ze 30 cm krótsza i do niej doszyty tiul. Zastanawiam się jednak jak powinnam zrobić z tą drugą wyższą warstwą: czy np skroić sukienką od pasa do "przed kolana", doszyć do tego tiul i taką warstwę naszyć na podszewke na lini pasa? Błagam pomóżcie i z góry dziękuję za pomoc

--- Ostatnio edytowane 2011-08-02 17:22:13 przez cantara ---
________________________________________________________
Wysz(ż)ywam się:)na http://cantara.pl

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Dół i brzegi możesz wykończyć podłożeniem baby hem. Małgosia opisała dokładnie, jak to zrobić.

http://ekrawiectwo.net/board/thread/3651/material-z-ktorego-uszyte-sa-falbaniaste/?page=2#post-3768

Tiulu nie dawałabym od pasa. Jeśli będzie wystarczająco obfity dołem - podniesie sukienkę jak należy.

Dałabym warstwę 30 cm od samego dołu i drugą - od wysokości gdzieś tam nad kolanem do samego dołu, przyszyte do podszewki skrojonej jak dół sukienki /krótszej od sukienki o te 30 cm/.

Może zamiast koronki wykończyć satynową wstążeczką? Albo dzielnie spróbować przyszyć szyfon od wewnętrznej strony, zostawiając minimalny dodatek na szwy?

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.