Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Nie tylko w Strimie. ;-)

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Fajne linki, fajna strona - tylko czemu w tak beznadziejnie spamerski sposób podane?

Nie można się było przywitać na forum, przedstawić...???

Pewna etykieta jednak obowiązuje...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Trafił Zibiasz w sedno, pod jedną ścianą stoją maszyny, na drugiej wiszą dwa koziołki i jeleń. Mżonek jest spoko, dzisiaj mamy 19-stkę :luzik:

--- Ostatnio edytowane 2014-02-11 21:24:01 przez agaaffek ---
Agutka! Jaką dziewiętnastkę?! Toż przecież nie dałbym Ci na oko więcej, niż 19 i pół!!!
Już w chwili narodzin byłaś przeznaczoną? :)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Świeżynek
Ja fajne jakościowo igły znalazłam tu http://welnabawelna.pl/igly-do-szycia
Są tanie co jest ich dodatkowym plusem.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Cztery lata to szmat czasu... No ale cóż - każda pliszka swój ogon chwali.
Avatar użytkownika
Świeżynek
A może to kwestia igły? Kiedyś jak kupiłam igły po kosztach, to miałam podobny problem.Ostatnio igły kupiłam na sklep z wełną i jak narazie jest okej

--- Ostatnio edytowane 2018-08-21 21:06:18 przez kaska001 ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
No proszę! A jednak komuś zdarzyło się to co mnie, co prawda kilka lat temu, ale jednak.
Pisałam niedawno, że mam opakowanie igieł Schmetz do skóry, które nie pasują do mojej Singer One Plus. Sprawdziłam, do innych moich maszyny (wszystkie Singer) też nie pasują, nie wchodzą w otwór. Wczoraj dałam koleżance wypróbowania, ma Singer Brilliance 6180. Dziś okazało się, że też nie pasują do jej maszyny... Kolejna koleżanka szyje na Janome, też dostała "igłę próbną"...
Żeby nie było, że robię antyreklamę Schmetzowi: tej samej firmy mam igły opisane jako do mikrotex, z fioletową kolbą, paskiem na kolbie. I te pasują, wchodzą bez żadnego problemu.
Dodam, że obydwa rodzaje są klasycznymi igłami z półpłaską kolbą, śrubkę (motylka) trzymającego igłę odkręcam, igłę wkładam prosto, płaską częśćią do tyłu, itp., itd. :)
Widocznie mam jakieś pechowe opakowanie, z grubszą kolbą, dobrze, że to tylko 5 sztuk.
Czym dałoby to się zmierzyć, suwmiarką?

Wiadomość od koleżanki z Janomką: pasują!

--- Ostatnio edytowane 2018-08-22 11:11:52 przez violina64 ---

--- Ostatnio edytowane 2018-08-25 19:17:42 przez violina64 ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dokładam się do wątku, bo mam problem z igłami, które służą do nici metalizujących. Pierwsze nitki się rozciągały, maszyna kasłała, po czym się zawieszała. Nici z szycia, jaw strachu o drogi sprzęt.
Teraz dostałam, już bez poniewierki, tak jak miszczu w internecie pokazywał, nici firmy Mettler. Te mi się na początek urwały, ale nie to było najgorsze. Póki szyłam cholerstwo prostym ściegiem, jeszcze było nic- wchodziło. Ale tak jak pokazane w internecie - zygzakiem- przy igłach do metalizujących nici, jakby odrobinkę dłuższych (?) - BaRDZO zwracałam uwagę na pracę maszyny, Chiquitki nie są najtańszym zakupem świata. 5 mm zygzak, - a tu coś z lewej strony...HACZY!!! Omsknęło się z raz, drugi, trzeci, igła zjechała po jakiejś "górze" po mechanizmie, również po przeprowadzeniu maszyny wolniutko. O 7mm nie chcę nawet pomyśleć. Rzecz jasna, że dopasowania już napięć czy czegokolwiek nie brałam nawet pod uwagę, założyłam - przerażona - stare nici i normalną igłę , też Organa. To już drugi raz, kiedy firma coś oferuje, ale jest niesprawdzone. Niby autoryzowany sprzedawca, ale za pierwsze nitki i zafajdane igły dałam ok. 100, a tu - te drugie igły "wchodzą" jakby głębiej. W dodatku boję się, że rozwalę mechanizm, bo widać, że o coś z lewej tłukła się i wykrzywiała bieg igła.

Czy ktoś miał kiedyś podobny problem?

PS. Zła jestem, bo kiedyś tam zaproponowano mi do maszyny 7mm stopkę o parametrach 5 mm Nic nie powiedziano aż do końca, dopóki nie zorientowałam się, że stopki "oryginalne" są sporo szersze. Wtedy dopiero dostałąm informację, jakobym powinna inaczej...maszynę ustawić. Oczywiście, zwróciłam natychmiast z przestrogą, zęby już więcej tego nie robił, ale boję się, że mylą tam niejedną rzecz o milimetry, a to drogi sprzęt...
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A na overlocka igły ktoś miał doświadczenie, bo na mojego Łucznika niby zwykłego "zwykłe" igły ... nie pasują. Od lat jakichś szyłam na 1 igle i 1 od spodu, ale druga "poszła " na czymś i ... na co tera zmienię? :( Może ktoś malepsze doświadczenia, u mnie " zwykłe " są - tak jak i do Czikusi - ZA DŁUGIE!!!
________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne.

3 strony: < 1 2 3

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.