Świeżynek
|
|
Cześć! Jestem totalnym świeżakiem i potrzebuję pomocy. Mam nadzieję, że nie wtryniam się w zły wątek - jak tak to z góry przepraszam i obiecuję poprawę w przyszłości.
Używam Łucznika Milena 419. Mam straszny problem z wymienianiem igły. Siłuję się z nią i siłuję, nic nie pomaga. Kupuję igły półpłaskie, raz pasują, raz nie - można zwariować. Niektóre po wpychaniu na siłę dają radę (niektóre nie -.-'), i przy następnej wymianie dają się wyciągać bez problemu. CO ŹLE ROBIĘ, POMÓŻCIE! Każda wymiana igły doprowadza mnie do rozpaczy, aż szyć się odechciewa... |
|
Administrator
|
|
Igły raz pasują a raz nie? Coś robisz źle... Igły muszą pasować.
Przy wymianie odkręcasz tego motylka przy igielnicy na maxa? Może za mało odkręcasz, potem wkładasz igłę i zakręcasz a igła do końca jeszcze nie weszła? Albo kupujesz igły dłuższe niż standardowe. ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%
* Susanna szyje - mój blog |
|
Stara Gwardia
|
|
Może zabrzmi to głupio, ale... odkręcasz to co trzyma igłę przed włożeniem? I wkładasz w dobra stronę? (jedna część igły jest płaska, druga zaokrąglona zwykle)
--- Ostatnio edytowane 2014-02-09 17:54:56 przez moonikat --- |
|
Szpec od maszyn
|
|
Igła nieprawidłowo wkładana do uchwytu, lub uszkodzony uchwyt igły.
|
|
Stara Gwardia
|
|
Hmm...a może tak " łopatologicznie" : po prostu raz lepiej odkręcasz "tą śrubkę "(motylek) mocującą igłę a następnym razem tylko po prostu ja "luzujesz".Tak więc raz igła wchodzi do końca miejsca dla niej przeznaczonego w iglicy a przy zbyt małym odkręceniu "śrubki"(motylka) po prostu się nie mieści.
Może być jeszcze jeden powód: nie pamiętam marki tych igieł ale są igły dłuższe i ciutkę grubsze ,które nie pasują do Łucznika . Spróbuj igły półpłaskie z firmy Akra- te najlepiej "leżały" w moim Łuczniku. ________________________________________________________
"W żadnym wieku nie powinieneś się wstydzić tego, czego nie wiesz, ponieważ zamiłowanie do nauk i zajmowanie się nimi nie ogranicza się do czasów szkolnych, lecz kończy się z życiem." (Szymon Marycki,1551) |
|
Krawiec-Filozof
|
|
Dla mnie w ogóle temat jest dziwny...
Igły półpłaskie po to mają to spłaszczenie z jednej strony, żeby nie dało się ich założyć odwrotnie! Płaską stroną do igielnicy, obłą do zacisku. Tylko oczywiście zacisk trzeba poluzować przed wymianą. Igła musi swobodnie wyjść i wejść do końca. Jeśli nie dajesz rady z innymi - polecam igły Schmetz. Dostępne wszędzie. ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
|
Świeżynek
|
|
Nie róbcie ze mnie aż takiej sierotki , gdy nie da się jej wsadzić - odkręcam śrubkę do końca. Stroną też dobrą wsadzam, raczej ciężko by było inaczej wchodzi z centymetr, i to opornie, a potem nic. Skorzystam z Waszych porad, spróbuję tych Schmetz, zapytam o krótsze i jak już znajdę dobre i pasujące to zrobię zapasy do końca życia. A jak coś dalej nie będzie pasować to zapytam się kogoś, kto zna się lepiej ode mnie - czy faktycznie coś nie jest uszkodzone.
Dziękuję! |
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
|
Zdarza się i to nie tylko Tobie, że przy wkładaniu igły trzyma się ją trochę ukośnie wtedy może stawiać opór. Najlepiej w takich wypadkach zdjąć stopkę i wepchnąć igłę trzymając ją pionowo. Może rzeczywiście masz jakieś dziwaczne igły, ale z reguły te sprzedawane w pasmanteriach to są właśnie igły 705H. A i jeszcze jedno: warto w czasie zakładania igły przykryć otwór w płytce ściegowej. Rzadko bo rzadko ale ja już wytrzepywałam igłę z maszyny co mi się wysunęła ze zręcznych paluszków ________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett |
|
Szpec od maszyn
|
|
Nie o to chodzi, w przypadku igieł półpłaskich do maszyn domowych, ich spiłowana kolba jest znormalizowana, pasuje do uchwytu igły w każdej maszynie i nie ma żadnego znaczenia kto ją wyprodukował - identyczne wymiary umożliwiające założenie jej do maszyny mają Schmetz, Akra, Organ, TNI, chińskie i inne. W przypadku prawidłowego zakładania igły do uchwytu i występującym przy tom problemie pozostaję wyłącznie uszkodzony uchwyt igły w maszynie.
PS. w większości przypadków problemy z zamontowaniem igły to niestety nieprawidłowo zakładana igła. --- Ostatnio edytowane 2014-02-10 18:13:43 przez bogdan --- |
|
Krawiec-Filozof
|
|
Właśnie też mi się nasunęło teraz, że może tam coś utkwiło w tym zacisku?
Spróbuj go zdjąć i zajrzyj, czy tam się nie czai jakaś piguła kurzu, albo czegoś w tym rodzaju. ________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej 2. maszynisty https://www.facebook.com/Zibiasz |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.