eKrawiectwo.net

Witajcie,dziękuję bardzo za słowa które sprawiają,że się chce dalej.
Sukienka musi poczekać ale uszyłam sobie komplet.Z Anny 2/2013.Materiał to bawełna lekko "rozciągliwa". Wybierałam długo i trochę jestem niezadowolona z układu kwiatów.Jakoś na stole wyglądało to inaczej a uszyte pokazały ,że główny wzór idzie poziomo , przy moim wzroście mam wrażenie,że mnie skraca.Nie potrafię jeszcze spojrzeć na materiał i powiedzieć co z tego chcę.
Żakiet ma pętelki i guziki na plisie.Nowość dla mnie.Jak czytałam opis nie mogłam sobie wyobrazić jak to wszystko spiąć żeby "to wyszło na zewnątrz.Potem poszło dobrze i okazało się,że to jest proste.Więcej problemu miałam ze spódnicą bo...przymierzałam na sobie i wyginając się żeby spiąć szpileczkami ciągle wydawało mi się że jest za ciasno.Więc popuszczałam szwy.I ciągle w pasie było ciasno.Zostawiłam zniechęcona.Potem zaczęłam analizować wykrój i okazało się ,że przedni pasek skroiłam za krótki.Tzn.skroiłam dobrze ale żle oznaczyłam i te dłuższe kawałki wyrównałam z krótszymi.Taka "pomroczność".Po skrojeniu nowego przyfastrygowaniu okazało się,że jest ok..Reszta poszła już gładko.
Jeszcze trochę problemu sprawia mi zamek i rękawy.Ale żeby nie było dobrze mój chwalony Pfaff odmówił współpracy.Mąż rozebrał i okazało się,że było tam coś plastikowego-i dwa ząbki się wyłamały.Uparł się,że naprawi bo musiał mi oddać swojego Singera.Jeszcze się z nim nie polubiłam tak jak z Pfafem

bardzo fajne rzeczy jak dla minie świetnie się prezentują

Bardzo udany komplecik i zazdraszczam tkaniny bo ja lubie takie kwiatowe

dziewczyny,dziękuję
Bo wielu wahaniach skroiłam sukienkę [wykrój z Burdy]. Materiał to rozciągliwa bawełna w kwiaty.Wydawało mi się,że taki wzór ukryje pewne niedociągnięcia ale to nieprawda.Trochę musiałam pruć, forma była na tyle dopasowana na moją niedoskonałą figurę,że poszło gładko bez przymiarek.Wykończenie trudniejsze.Problem jak zwykle z krytym zamkiem który nie chce się kryć ale i taki nie zakryty może być.Kiedyś się nauczę [chyba ] no i potem okazało się,że muszę doszyć pliskę pod pachy.Nowość i musiałam się nagłowić.Ale metodą prób i błędów udało się.Brakuje mi podstaw w szyciu i takie drobiazgi jak pliska sprawiają problem.Teraz już wiem o co chodzi,
Suknia ładnie dopasowana a fason wyszczuplający

super

Bardzo ładna sukienka i komplecik, szkoda, że nie na Tobie

Super Podoba mi się zarówno fason sukienki, jak i tkanina

świetna

Wiem,że powinnam inaczej je pokazać ale muszę poczekać aż ktoś mi zrobi zdjęcia.Sama sobie jakoś nie potrafię
W związku z tym,że pozbawiłam się maszyn [zepsuły się] mam małą przerwę ale może i dobrze. Nabiorę dystansu,zrobię kilka wykrojów, więcej poczytam.
Udało mi się Singerem [na ostatnim wydechu] uszyć spódniczkę.W SH kupiłam piękny żakiet [cenę przemilczę]poszłam do sklepu kupiłam ciut jaśniejszy - nie mogłam dopasować koloru - materiał i mam za niewielkie pieniądze ładny komplet
Aparat przekłamuje trochę kolor.Przy okazji przetestowałam taśmę do podwijania ale w kilku miejscach musiałam jednak ręcznie podszyć. Dodam też,że odważyłam się po sugestii mojej siostry szyć krótsze spódniczki [pozostałe już skróciłam]i okazało się ,że wyglądam korzystniej.
W żakiecie muszę tylko skrócić rękawy "bom z tych niskich"
Zdjęcia na wieszaku bo tak jak pisałam nie ma kto robić zdjęć.