eKrawiectwo.net

Kupowaliśmy mojemu mężowi nowy garnitur w weekend. Większość marynarek, które były dobre w barkach, w pasie były zdecydowanie za luźne. W każdym sklepie sprzedawczynie twierdziły, że bez problemy można zrobić taliowanie marynarki, i tylko w sklepie Próchnik nam powiedziano, że to jest jedyna rzecz, której robić się nie powinno. Niestety nie udało mi się wyciągnąć od nich informacji, dlaczego...Macie jakieś pomysły?..

Ciekawe... nie wiem czy przy konstrukcji męskich strojów obowiązują te same zasady co przy odzieży damskiej, ale przecież górę konstruuje się wg obwodu biustu, a potem zbiera w talii tyle ile potrzeba przy danej sylwetce, więc adekwatnie w męskiej marynarce nie powinno być z tym problemu :P

no właśnie ja byłam przekonana, że z taliowaniem marynarki nawet sama sobie poradzę, ewentualnie do jakiejś poleconej przez salon krawcowej się odda. A tu niespodzianka Powiedzieli mi, ze można skracać marynarkę, rękawy, ale taliować nie.

To chyba zależy od kroju. Wiele męskich marynarek ma zaszewkę przodu kończącą się na ciętej kieszeni - więc tu nic się zrobić nie da. Do tego dochodzi częste w męskich marynarkach zlikwidowanie szwu bocznego z przeniesieniem wyprofilowania boku na przód i tył - i tu też mogą być kłopoty.

Generalnie - sporo marynarek w swoim życiu dopasowałam /jakoś słowo "taliowanie" mi nie leży /, po prostu trzeba było uważać, jak zebranie na szwach wpływało na sylwetkę.

Ania