eKrawiectwo.net

Chciałabym się przywitać oficjalnie :} Szycie weszło mi w krew jakiś rok temu, uczę się ciągle czegoś nowego, w związku z tym będę Was pewnie dręczyć pytaniami o różne pozornie proste rzeczy. Mam nadzieję że z Waszą pomocą będzie mi się szyło coraz łatwiej i spędzające mi sen z oczu problemy rozwiejemy jakoś wspólnie.
No i ostrzegam od razu że będę się chwalić uszytkami bo to lubię i duma mnie okrutnie rozpiera po skończeniu kolejnej kiecki czy bluzki.
O.
W skrócie tyle :}
kłaniam się w talii

Dziń dybry! Czekam na pokazy. Ja się nie chwalę, bo mam inaczej niż Ty - nie uważam, żebym zrobiła coś nadzwyczajnego. Owszem, bardzo się cieszę, gdy uszyję coś nowego, ale ... jakoś tak czyjeś uszytki wzbudzają we mnie większy podziw.


--- Ostatnio edytowane 2014-06-13 17:00:11 przez violina64 ---

Może jesteś zbyt krytyczna wobec siebie? Witaj palpitacja!

Witaj, witaj kochana i niech Cię duma rozpiera.

Bo mnie duma rozpiera nawet po uszyciu poszewki

witaj

Witaj

Witaj! Ciesze się, że każdy Twój nowy uszytek napawa Cię dumą - tak powinno być szycie powinno sprawiać radość ALE z czasem człowiek staje się wobec siebie coraz bardziej krytyczny

Tak też uważam, że samokrytyka przychodzi z czasem, ale jest to dowód na to że się dąży do perfekcji :}
Ja jestem na etapie dość początkowym, nigdy np nie wszyłam podszewki, ale przyjdzie jesień to i przyjdzie czas na podszewkę :} Cieszę się że będę miała kogo prosić o rozwiązanie problemów :}

Witaj, nowa forumowiczko,też lubię szyć, fajnie, że dołączyłaś do naszego grona, nie zawsze jednak lubię się chwalić na forum moimi uszytymi rzeczami, życzę Ci dużo wytrwałści

Rowniez witam serdecznie, nowa towarzyszke w szyciowej doli i niedoli


pozdrawiam Masza

p.s. mam mala prosbe, prosze zmien tylul watku bo nie dosc,ze wyglada to nader infantylnie to jeszcze boli w oczy przy czytaniu DZIEKUJE