Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
ale w tym negatywnym sensie. Pierwsze starcie z Merrylockiem 0:1 dla Merrylocka. Zła pasja rozpoczęła się wczoraj przy zakładaniu nici. Śrubka przyczepiła się do śrubokręta a ja zamaszystym gestem chciałam odłożyć go na półkę i śrubka pofrunęła gdzieś. Z mężem z magnesami jak głupki szukaliśmy po podłodze, ale nie ma. Trudno. Pogodziłam się, przetrawiłam (A propos, można te śrubki dokupić? Gdzie?). Zabrałam się do nawlekania. Sukces! Sama byłam zdziwiona, że wyszło. Rano dzisiaj. Córka sprzedana dziadkom, chata wczoraj posprzątana, żeby mieć czas szyć przez calusieńki dzień no i postanowiłam zmienić nitkę z lewej na prawą. No i drama. Nie robi ściegu. Nawlekałam od nowa, kombinowałam i... coś się schrzaniło i włączając maszynę ona sama szyje. Naciskam na pedał szyje jeszcze szybciej. Ręce mi opadły. Aż dwa wafle kokosowe musiałam wciągnąć ;-)Koleś ze sklepu mówi, że pierwszy raz słyszy o czymś takim. Mam przesłać pedał i kable co oznacza, że sobie nie poszyję :-(

Może ktoś z Was spotkał się z czymś takim i ma złotą radę?
Avatar użytkownika
Świeżynek
"Zła pasja rozpoczęła się wczoraj przy zakładaniu nici"

Oczywiście igły a nie nici.
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Miałem kiedyś podobny objaw w mojej stareńkiej Wifamie;
otóż pedał w walizce jest w pozycji "złożonej", czyli takiej, jakby był nadepnięty na maksa.
Kiedy długo nic nie szyłem, to zworki solenoidu się rozgięły i później po włączeniu była właśnie taka akcja.
Ale w przypadku tych nowych, elektronicznych maszyn - to istotnie dziwny objaw...:mysli:
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ta śrubka jest do kupienia - szukać trzeba pod "wkręt Merrylock".

Może się przyda ta informacja na przyszłość: pewna użytkowniczka forum - MamaIzy kiedyś napisała, że potrzebny jej uchwyt igieł kupiła tu http://www.mega-maszyny.pl/ w korzystnej cenie. Można zadzwonić, zapytać.

Fides

--- Ostatnio edytowane 2014-08-24 01:38:12 przez Fides ---

--- Ostatnio edytowane 2015-09-19 21:30:46 przez Fides ---
Avatar użytkownika
Szpec od maszyn
coś się schrzaniło i włączając maszynę ona sama szyje.
Samoczynne uruchamianie się maszyny, oznacza że występuje niekontrolowany dopływ prądu do silnika - prawie zawsze przyczyną jest przepięcie elektryczne (przebicie, zwarcie). W omawianym przypadku, chyba najczęściej występującą przyczyną jest niesprawny, powodujący przepięcie kondensator przeciwzakłóceniowy.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Ta śrubka jest do kupienia - szukać trzeba pod "wkręt Merrylock".

Może się przyda ta informacja na przyszłość: pewna użytkowniczka forum - MamaIzy kiedyś napisała, że potrzebny jej uchwyt igieł kupiła tu http://www.mega-maszyny.pl/, w korzystnej cenie. Można zadzwonić, zapytać.

Fides

--- Ostatnio edytowane 2014-08-24 01:38:12 przez Fides ---
Dzięki Fides. Nigdy nie wpadłabym na to, że trzeba szukać tej śrubki pod takim hasłem. No i dzięki za linka do mega-maszyn.
Avatar użytkownika
Świeżynek
coś się schrzaniło i włączając maszynę ona sama szyje.
Samoczynne uruchamianie się maszyny, oznacza że występuje niekontrolowany dopływ prądu do silnika - prawie zawsze przyczyną jest przepięcie elektryczne (przebicie, zwarcie). W omawianym przypadku, chyba najczęściej występującą przyczyną jest niesprawny, powodujący przepięcie kondensator przeciwzakłóceniowy.

Dzięki Bogdan za jasne wyłożenie sprawy. Zacytuję Twoje słowa zgłaszając reklamację. Niech mi dadzą nowy pedał i kable bo chcę SZYĆ!

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.