eKrawiectwo.net

Witam Was wszystkich. Od jakiegoś czasu mam problem ze ściegiem ml satynowym tj. na górnej części tkaniny widać skrzyżowanie nitki,a od spodu wychodzi ładny śnieg. Lipa bo przy przyszywaniu aplikacji na lewej stronie przyszyte jest super, a na prawej szkoda gadać.
Zastanawiam się gdzie tu szukać rozwiązania... Przychodzi mi do głowy tylko jedno - regulacja dolnej nici - bo z górna nie ma problemu.
Co o tym myślicie??

--- Ostatnio edytowane 2014-10-18 09:29:17 przez ulpik ---

--- Ostatnio edytowane 2014-10-18 12:00:55 przez mamamarta ---

Przyczyn może być wiele takiego stanu rzeczy. Sprawdź, jakie jest naprężenie górnej nitki - może za mocne, napisz jakie.

Co do błędów w tytule - możesz je jako założycielka tematu poprawić i robi się to chyba tak samo, jak przy poprawianiu postu - poprzez funkcję "edytuj".

Fides

--- Ostatnio edytowane 2014-10-18 04:32:31 przez Fides ---

nitka w bebenku dobrze zalozona?

Juz się poprawiam, pisałam z telefonu,a on często przekreca słowa.

Co do szycia wszystkie ściegi wychodzą dobrze przy naprężeniu nici fabrycznym między 3, a 4.
Podczas szycia ściegiem satynowym zmniejszyłam na 1-2 i dalej to samo. Będę próbowała zejść jeszcze niżej.
A i zmienię nitkę na innej firmy.
Jak juz to nie pomoże to delikatnie rusze dolne naprężenie

Dwa pytania:
- Gdzie jest wiązany ścieg - na górze?
- Jakiej stopki używasz do ściegu satynowego? Czasami efekt psuje stopka uniwersalna pod którą nie ma miejsca aby grubsza warstwa nitek się zmieściła.

Fides

Innej firmy? Niekoniecznie. Jeśli już - to na inną.

Weź przykład z haftu maszynowego, który jest w sumie niczym innym, jak pokrywaniem powierzchni ściegiem satynowym. Nitka górna - jak najbardziej śliska, żeby nie stawiała oporu, a dolna - mocniejsza, żeby pociągała górną nitkę w dół.

A ręka ciągnie do tego, żeby na górę zakładać nitkę grubszą...

Załóż cieńszą, bardziej gładką.

ulpik napisał w dniu 2014-10-18 09:35:21:

Jak juz to nie pomoże to delikatnie rusze dolne naprężenie

Tak, zmiana proporcji naprężenia nitek jest dobrym pomysłem.

Ania

Dzięki za wskazówki.
Testowalam nitki z Biedronki i nie wiem co mają w sobie, ale już ręczne wyciąganie górnej nici stawia duży opór. Zmieniłam na Ariadne i po problemie.

Kiedyś przed regulacja maszyny i z nićmi Ariadny wychodził mi odwrotny ścieg, wszystko żyło własnym życiem i raz ścieg był ok, a raz odwrotny.

Czeremcha te nici z Biedronki wypróbuję na bembenek, bo może one za mało śliskie i stąd problem z naciągiem nici górnej.

Fides ścieg wiązał się na górze, a po zmianie nici wiąże się na dole.
Do śniegu satynowego zalozylam stopke do guzików wygodnie się robi, bo wszystko widać. Musze zaopatrzyć się w stopkę do aplikacji.

--- Ostatnio edytowane 2014-10-18 22:15:04 przez ulpik ---

Widać, i owszem, ale spójrz pod spód stopki...

Stopka do ściegu satynowego ma rowek, w który wsuwa się gruby przecież szew przeszyty ściegiem satynowym. Maszyna szyje płynniej, a sam szew jest łatwiejszy do kontrolowania na liniach prostych, bo stopka nie jeździ na boki.

Stopka do guzików jest tak zaprojektowana, żeby przyciskać to, co jest pod stopką /czyli np. guzik/ do materiału, żeby przedmiot ten możliwie tkwił bez ruchu. Stopka z tyłu ma jakby "obcasik", przez co cała przechylona jest do przodu, żeby po podłożeniu guzika nie traciła równowagi /to samo, tylko w mniejszym stopniu dzieje się, gdy "nastąpi" na gruby szew ściegu satynowego/, a w dodatku ma w przedniej części wypustki, które dodatkowo działają jak "antypoślizg".

Zresztą - zależy jaki masz typ stopki. W każdym razie - one są zaprojektowane tak, żeby dociskać, a nie ułatwiać przesuwanie i to, że "lepiej widać" jest małym bonusem w stosunku do tego, jak użycie tej stopki tak naprawdę przeszkadza szyć inaczej niż w miejscu.

Ania

Aniu dzięki za bardzo wyczerpująca odpowiedź.
Nic tylko muszę koniecznie zakupić stopkę do aplikacji!

Wielkie dzięki!