Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziewczyny,
zleciłam uszycie poszewek w rozmiarze 80x70 cm z bawełny (deseń gładki, satyna, kolor biały, skład 100% bawełna, ciężar 155+-6g/m2).
Wszystkie poszewki są moim zdaniem krzywo uszyte. Gdy zwróciłam się do firmy, która to szyła otrzymałam następująca informację:
„zarzuca nam Pani brak profesjonalizmu a w potwierdzeniu zamówienia jest wyraźnie zaznaczone, że konfekcję należy wyprać przed użytkowaniem - ma to swoje uzasadnienie. Tkaniny bawełniane w trakcie procesu wykańczania są poddawane procesowi ramowania, ma on za zadanie wyprostować nitki wątku i osnowy, tak aby układały się względem siebie pod kątem prostym, w przypadku gdy ten proces przebiegł w sposób zachwiany mamy do czynienia z tzw. skosem na tkaninie. W bardzo prosty sposób jest on niwelowany w trakcie rozkroju tkaniny i po zszyciu mamy wrażenie, że poszewka jest "krzywo" uszyta. To "skrzywienie" eliminujemy właśnie przez proces prania.
Proszę wyprać poszewkę zgodnie z przepisem konserwacji i wyprasować a będzie "prosta".
W przypadku gdy, tkanina ze "skosem" byłaby krojona mechanicznie (bez zachowania właściwego kunsztu krawieckiego) po praniu nie nadawałaby się do użytkowania.”

Wyprałam i nic się nie zmieniło. Postanowiłam zobaczyć jak został wykrojony materiał na poszewkę (zdjęcie). Czy Waszym zdaniem można z tego uszyć prostą poszewkę, która nabierze kształtu po wypraniu? Na czym Waszym zdaniem polegał błąd?
Będę wdzięczna za każdą opinię.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Materiał został "przeciągnięty" na etapie produkcji - to na pewno. Jednak tłumaczenie, że wypranie zakończy sprawę - nie za bardzo do mnie przemawia.

Jeśli już - to trzeba było ten materiał wyprać i "wyprostować" przed skrojeniem. Co by się nie wyprostowało - to już by tak zostało.

/I na przyszłość - sprawdzić jakość materiału przed zakupem albo tuż po, bo taka wada jest dość poważną. Zwłaszcza, jeśli kupuje się sporo i planuje większe zlecenie./

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Ania, dziękuję bardzo :)
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Widać od razu, według mnie, że chcieli się pozbyć jakiegoś kiepskiego materiału i szukają leszcza...
Dobrze przynajmniej, że tak grzecznie i całkiem merytorycznie odpowiedzieli - mają tam pewnie jakiegoś "rzecznika - PR-owca"...
Z satyny szyłem parę razy i najwyżej mi się marszczyła na szwach, ale to jest ewidentna obsuwa...
Możesz to śmiało reklamować, a jeśli będzie dyskusja - przyślij ich do nas! Poznęcamy się...:D
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Świeżynek
Zibiasz, dzięki :)
Avatar użytkownika
Świeżynek
I ja wtrącę 5 groszy ; otuż klienta nie obchodzi tkanie tkaniny tylko gotowa poszewka tak więc tłumaczenie wykonawcy jest dla mnie śmieszna tylko reklamacja i to bez sprzeciwu - to krawiec powinien decydować czy dekatyzować tkaninę czy nie więc do kogo pretensje? ( jak ja nie cierpie takich tłumaczeń wykonawcy)Kasiu nie daj się zbyć - powodzenia
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
napisz im że kierujesz sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta, pomaga :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Zresztą - obojętnie na co by się nie napotkało wykonując usługę dla kogoś: w razie wątpliwości i "przygód", które zawsze mogą się zdarzyć - wszystko należy konsultować ze zleceniodawcą, a nie forsować własne pomysły, nawet najlepsze.

Przecież teraz to już nawet nie można zareklamować materiału - po jest pocięty i pozszywany, a wiadomo - pewne wady mogą być zauważone dopiero po przyjęciu usługi i przyjrzeniu się...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Złożyłam reklamację.
Poprosili o odesłanie poszewek.
Dziś pytałam o dalsze losy - dostałam informację, że dziś oddają poszewki do pralni.
Oni naprawdę wierzą, że po praniu to się wyprostuje :(
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Oby :-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.