Wersja do druku

37 stron: « < 5 6 7 8 9 10 11 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Tak. Mało tego - powinny zawsze leżeć dołem formy w tą samą stronę.
O, jeszcze jedna przewaga Burdy - pokazuje rozłożenie do skrojenia części na materiale... A to jest bardzo ważne!

Ania
Tylko przez to, że ja zawsze robiłam jak Burda przykazuje to miałam problem z tym, żeby osnowę zlokalizować i zanim pytanie zadałam, to musiałam sprawdzić które to :P Ale to nie wina Burdy, bo tam na pewno było to opisane, ale nie było mi to nigdy potrzebne, bo patrzyłam na obrazek i jakoś się to składało.

Tak. Mało tego - powinny zawsze leżeć dołem formy w tą samą stronę.


Dlaczego w takim razie w Burdzie są czasami np. godety, albo inne trójkątne elementy, które są układane naprzemiennie? Na pewno z oszczędności miejsca, ale czy w takim razie nie można zmieniając kierunek układania wykroju stosować tego samego, a należy bezwzględnie układać je dołem w tą samą stronę?

Pytam, bo skroiłam kiedyś sukienkę, która miała być spódnicą, przez co mam mało miejsca i z oszczędności skroiłam ją w poprzek osnowy, a chciałam wyciąć godety trójkątne, ale jak je ułożę dołem w tą samą stronę, to mi materiału braknie i będę musiała kombinować i dokupywać jutro innego materiału na same godety. Ewentualnie mogę darować sobie godety i ten prostokątny kawałek, który jest na spódnicę złożyć w kilku miejscach - zakładki też mogą być, jeżeli tak będzie lepiej ;)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Bo to też wszystko zależy jaką tkaninę użyjesz ,bo jak będzie to np aksamit czy welur to wiadomo po odwróceniu będzie miał inny odcień.więc jeszcze musisz sprawdzić czy materiał nie ma właśnie takiego efektu,albo czy wzór nie będzie do góry nogami
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Szyję głównie z bawełny i dzianiny, ewentualnie batyst i inne bawełniane. W takim razie skroję i zobaczę co mi wyjdzie :) Dziękuję Wam moje drogie, fajnie że mogę Was o takie rzeczy podpytać, a Was nie nudzi odpowiadanie na takie banalne pytania.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
jak to mówią do odważnych świat należy.szyj i pokaż co popełniłaś .I pytaj a my będziemy wygrzebywać z zakamarków naszej pamięci wiedzę dla Ciebie
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Z tym pokazaniem będzie problem, bo szefowa nie pozwala zdjęć usuwać, a sprawa którą miała rozważyć wywnioskowałam, że rozważona na moją niekorzyść. Się zobaczy, co najwyżej się zlot forumowy zorganizuje, a jak już i tak poznam tu obecnych, to mi rybka będzie czy mnie ktoś na ulicy po ubraniu rozpozna ;)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Naprzemienne ułożenie można stosować w tych materiałach, w których można :D

Podają wtedy w opisie: materiał bez kierunku wzoru.

Naprzemiennie mogą też być ułożone godety krojone ze skosu - wtedy na pewno nie będą leżały dołem do dołu B-)

O - w mojej słynnej żółtej bluzce ;-) nie chciałam usztywniać ani karczka, ani kołnierzyka. Wołałam je miękkie, ale żeby się nie rozwlekały skroiłam wierzch prostopadle do spodu ;-) Tzn. jedną warstwę wzdłuż brzegu dzianiny, drugą - w poprzek. Zobaczymy, co się będzie działo po praniu ;-)

Jeszcze nie miałam czasu zwęzić, ale zwężę. ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Mam pytanie. Zapewne bardzo głupie i wiele osób puknie się w głowę, ale zabieram się do swojej pierwszej pracy na maszynie. Chce uszyć lalkę dla siostrzenicy.
Chciałabym zapytać czy ZAWSZE, przy każdej szytej rzeczy trzeba dodawać zapas na szwy?! Widzę, że często one prześwitują na prawej stronie co średnio wygląda.
Przepraszam, jeśli pytanie jest nie w tym miejscu co trzeba i jeśli jest zbyt prymitywne ... :-S
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A jak chciałabyś szyć bez zapasów? Moja maszyna nie potrafi szyć tuż na brzegu, bo wciąga materiał do środka. Jeżeli masz materiał, w którym szwy przebijają bardzo, to możesz je ściąć po przeszyciu - pod warunkiem że je dobrze zabezpieczysz, albo się nie prują. Nie wiem z jakich materiałów szyjesz i co, ale ja niezwykle rzadko mam materiały, w których przebijają zapasy.

Taki urok łączenia materiałów, że w punkcie złączenia musi być choćby minimalny zapas.

EDIT - doczytałam, że nie szyjesz jeszcze :) Zobaczysz, że problem jest trochę na wyrost, a nawet jeżeli istnieje, to trzeba się z nim nauczyć żyć. Najbardziej o szwy trzeba zadbać w prześwitujących materiałach wg mnie. Bo tam je naprawdę widać. I nie mogą być wykończone byle jak. Przy reszcie - Ty możesz zwracać uwagę na delikatne przebijanie, ale 99% osób i tak tego nie zauważy.

--- Ostatnio edytowane 2011-06-20 15:17:41 przez Mrufka ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
:D pytanie nie jest prymitywne ale rozbrajające

tak,musisz dodać dodatki na szwy bo inaczej będziesz mieć w rękach tkaninę i niciany łańcuszek osobno

ten dodatek możesz po zszyciu przyciąć np.na 0,5 cm albo szyć po prawej stronie i wykorzystać do ozdoby albo wykonać szew francuski

są rzeczywiście szwy bez zapasów nazywają się laserowe i nie można ich wykonać na domowej maszynie

narysuj formę tej zabawki na papierze a potem wkoło obrysuj na 1cm to będzie twój nieodzowny zapas na szwy

mam nadzieję ,że pomogłam
Avatar użytkownika
Świeżynek
dziękuję bardzo!

teraz mi wstyd, że zadałam to pytanie...

37 stron: « < 5 6 7 8 9 10 11 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.