eKrawiectwo.net

pewnie ze sie przyda taki kurs, z checia zoabcze i pewnie nei tylko ja

o tak ja też!

Czy ktoś z Forumowiczów podpowie mi jak uszyta jest ta spódnica, tzn z jakiej części koła i z jakiego materiału? Albo jaki materiał na taką zpódnicę by się nadawał? Będę wdzięczna.


Natalia

Moim zdaniem to pół koła, a materiał? Jakaś gruba tafta albo coś w tym rodzaju. Dolna plisa też z połowy koła.

Ania

Jestem początkująca i nie mam pojęcia jak uszyć spódnicę z koła (ewentualnie pół koła albo jakoś inaczej, żeby wyszedł podobny efekt). Mam tylko 110x98 materiału, coś z tego wyjdzie?
Chodzi mi o coś takiego (tylko spódnica )

--- Ostatnio edytowane 2012-11-30 22:26:40 przez klaudia_p98 ---

--- Ostatnio edytowane 2012-11-30 22:30:26 przez klaudia_p98 ---

Pytanie jak długa ma być spódnica, przy krótkiej o długości do połowy uda, może się udać, natomiast przy dłuższej (ok. 55cm) potrzebujesz co najmniej 1,00 x 1,50m, tak jak na rysunku. Ty masz tyle materiału ile zakreskowałam na rysunku, to niewiele.

--- Ostatnio edytowane 2012-12-01 07:21:11 przez agaaffek ---

--- Ostatnio edytowane 2012-12-01 07:22:05 przez agaaffek ---

Długość do połowy uda, tak jak na zdjęciu.

Do połowy uda u mnie, czy do połowy uda mojej kuzynki, która jest ode mnie o 30 cm wyższa? Zrób sobie szablon i rozłóż go na materiale. Innej odpowiedzi nie dostaniesz od nikogo

Ania

Na zdjęciu spódnica jest za kolano i przy takiej długości bym została, chociaż to trochę materiałochłonne . Do połowy uda spódnica o tym kroju może wyjść trochę za dziecinnie - wiem, bo sama się o tym przekonałam, gdy zmierzyłam spódnicę z koła dla mojej niższej siostry.
Zdjęcia i tutorial można podejrzeć na blogu http://www.senczyna.com/2012/05/spodnica-kolem-sie-toczy/


--- Ostatnio edytowane 2012-12-03 12:52:47 przez Agnieszka ---

Proszę o pomoc, bo również mam problem ze swoja spódnicą z koła (w ogóle pierwszą jaką samodzielnie uszyłam). zatrzymałam się na momencie, w którym muszę obrębić jej dolną część. Spódnica ma 57 cm długości (bez paska), kolejne 2 cm podwinęłam, ręcznie sfastrygowałam oraz zmarszczyłam materiał, żeby jego nadmiar ładnie się układał (zgodnie z rysunkiem A z załącznika. Nie wiem jednak co dalej zrobić. Materiał, z którego szyję to wg sprzedawcy bawełna malowana z jednej strony na pomarańczowo odbijająca światło (po lewej stronie materiał jest biały). Materiał jest niezwykle sztywny, koleżanka się śmiała, że trochę jak cerata, i szycie ściegiem krytym niestety mi nie wychodzi (zbyt dużo nici widać z prawej strony) bo przechodząca nić zbytnio odbija światło, robią się załamania - tragedia!
Nie wiem już co robić. Nie chciałabym stębnować dołu. Zastanawiam się czy dołu zwyczajnie nie podkleić jakąś taśmą termo (tylko jaką?). Z drugiej strony nie chciałabym, żeby rąbek zrobił się mega sztywny (wystarczy ze cala spódnica już jest). Może tylko podszyć to ręcznie jakoś niewidocznie??? Nie mam pomysłu. Pomóżcie

Natalia

Ps. Żałuję, że nie mogę zrobić zdjęcia ale zgubiłam kartę SIM do aparatu