Wersja do druku

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Niech wybierają :) bo jest w czym :*
________________________________________________________
"Nadzieja ma skrzydła ,przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów "
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Spróbowałam metodę Małgosi z rozprasowaniem zamka i wszyciem półstopką. Lepiej mi się ta szyje niż specjalną stopką do zamów krytych.Na przemysłowej maszynie teraz wszywam tylko tą metodą. Moja domowa nie ma takiej fajnej półstopki, ta która jest nie nadaje się, więc z domu korzystam ze specjalnej stopki do zamów krytych.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
ja wszywałam specjalną stopką rozprasowane suwaki w sukieneczki-bombeczki. Sukienki miały karczek z tyłu, musiałam więc najpierw dobrze zszyć tyły (spinałam karczki i dół szpilkami).
suwaki wszywałam na końcu, równo z góry na dół stopką do zamków krytych (półstopka mi "zjeżdżała na ząbki"). jeżeli był równo zszyty tył, to i suwak był wszyty zadowalająco.
nierozprasowane suwaki zaszywałam ;)
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Wspaniałe instrukcje! Dziękuję dziewczyny! Niestety mam pewien problem podczas wszywania zamka krytego. Po wszyciu zamka, kiedy ubranko grzecznie leży i mówi "podziwiaj mnie", wszystko jest tak, jak być powinno, czyli zamek jest niewidoczny, a materiał pięknie się schodzi (wygląda jakby tam był szew, a nie zamek). Jednak po założeniu ubrania zamek kryty jest widoczny.:beczy: Wydaje mi się, że postępuję zgodnie z instrukcjami, a mimo to zamek się pokazuje, zamiast schować się pod tkaniną.:bezradny: Proszę, pomóżcie! :zalamka:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Zauważyłam u siebie konflikt między stopka do krytego zamka a niektórymi zamkami. Może konflikt to za dużo powiedziane, ale "ząbkowe" taśmy niektórych zamków nie są dostatecznie odginane przez stopkę - troszkę im wtedy pomagam odginając zamek tuż przed stopką. Wtedy igła szyje znacznie bliżej tej taśmy i zamek jest mniej widoczny.

Drugi aspekt to mocno opięte ubranie. Wtedy siłą rzeczy i natury materiał lekko się od zamka odciągnie. Wtedy warto rozważyć, czy nie przyszyć zamka do materiału dwoma pionowymi szwami po wierzchu. To już będzie zależało od tego, czy te szwy będą widoczny /czasami - wcale nie/ i od tego, co nas bardziej drażni - widoczne szwy czy widoczny zamek.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Dziękuję, Czeremcho! :buzki: Następnym razem spróbuję bardziej odginać ząbki zamka.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Możesz też przeprasować zamek - odginając ząbki (tylko uważaj z temperaturą - nie roztop zamka ;) ).
Avatar użytkownika
Administrator
Możesz też przeprasować zamek - odginając ząbki (tylko uważaj z temperaturą - nie roztop zamka ;) ).
Zawsze tak robię :) Pomaga :)
Tylko trzeba uważać żeby nie stopić zamka i za mocno go nie rozciągnąć bo potem się brzydko "faluje".
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
Ja wszywam półstopką zamocowana na ramieniu, po którym mogę ją przesuwać. Mogę wtedy dosunąć igłę do ząbków jak mi pasuje bliżej lub dalej. Ze specjalnej stopki do wszyswania zamków nie korzystam, bo wbija igłę za daleko od ząbków. :)
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Kocham Was! ♥♥♥♥:kwiatek::kwiatek::kwiatek:
Dopiero po weekendzie będę wszywała następny zamek, ale jak tylko to zrobię, dam znać, jak poszło.
________________________________________________________

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.