Wersja do druku

4 strony: < 1 2 3 4 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziekuje Jolu,Moniko:buziak: Siadam do maszyny za chwilkę zobaczymy co ja wymodzę...:zawstydzony:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wymęczyłam wreszcie ten dekolt. Ufff...
Prułam cztery razy ,nie sprawdził się sposób z flizeliną w środku ,sztywno i bardzo grubo to wyglądało.
Ostatecznie tak wygląda i .. i jestem bardzo zadowolona.
Podwójnie zadowolona :)




Helen ?
Czy udało się tobie z tą kiecką czy rżnęłaś ją w kąt?
Ja byłam juz blisko tego pomysłu
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ciesze sie, ze szycie bluzki zakonczylo sie sukcesem :D Moja kiecka tez juz skonczona, ale jeszcze jeszcze jej nie obfocilam, nie chcialo mi sie w niej pozowac, manekina nie posiadam, a na wieszaku, wiadomo, kiepski efekt. Jak obfoce, to pokaze ;)

--- Ostatnio edytowane 2012-02-28 22:27:31 przez helen ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
To ja jeszcze sie zapytam o ta pliske. Czy ona ma byc wszywana tak jak na obrazku? Czy zupelnie inaczej? Bo z Moniki opisu na stronie papavero to wlasnie cos takiego wykombinowalam.
R- prawa strona materialu
L- lewa, wewnetrzna strona materialu

--- Ostatnio edytowane 2012-02-28 21:50:09 przez Ratatox ---

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Tak to właśnie odebrałam Ratatox jak pokazujesz na rysunkach i tak też zszyłam.
Jestem jednak mało precyzyjna,więc w moim wydaniu nie przyniosło to dobrego rezultatu.
Potem kolejny raz podszyłam normalnie tzn.plisa z flizeliną w środku ... też nie udacznie,no a wczesniej tez wg własnego pierwszego pomysłu mi się nie podobało stąd powstał ten wątek.
Kiedy już się naprułam 3 razy ,musiałam nieco powiększyć dekolt bo tkanina się odkształciła nieco,rozciągnęła.
Podszyłam więc starym sposobem ale szyjąc nieco dalej od brzegu i ten nadmiar tkaniny wewnątrz spowodował,że pliska ładnie się ułożyła tworząc to co widać na zdjęciu
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Trochę i ja sie tutaj udzielę.

Ja robię to tak.

Plisa ze skosu,musi być dokładnie ze skosu 45 stopni.
Przed wszyswaniem plisę prasuję naciągając ją.Dzięki temu zabiegowi plisa póżniej się nie rozciąga,jak również dekolt sie nie rozciąga.Przyszywając plisę wyprasowaną kładę normalnie już bez naciągania i przyszywam z prawej strony,następnie ładnie przycinam pozostały materiał,tak na 5 mm(lub ile sobie życzę),następnie pliskę odprasowuję w drugą stronę i odszywam.Ja lubię ładnie odszywaną ręcznie pod spodem.
Jeszcze jedna ważna sprawa.Ja przed wszywaniem pliski,dekolt przeszywam na maszynie ściegiem prostym.Robię to bardzo często przy dekoltach,dla utrzymania kształtu dekoltu i rozmiaru dekoltu.Przy przymiarce jak widzę,że dekolt jest rozciągnięty,lub zciągnięty,lub jakiś niekształtny to wtedy tą nitką mogę go ukształtować.Unikam póżniej problemu z rozciągnięciem dekoltu przy wykończeniu.Rozciągnąć dekolt jest bardzo łatwo i to się zdarza nawet najbardziej doswiadczonym krawcowym.Nie ma się czego wstydzić,tylko trzeba temu zapobiegac.
Avatar użytkownika
Administrator
Robię podobnie jak Małgosia - tutaj mój step -> KLIK
A tutaj dekolt obszyty lamówką ze sklepu -> KLIK
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja wlasnie zawsze wracam do opisu Susanny na jej blogu ;)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Oki lapie :) Rozumiem, ze szef bedzie zawsze widac na wierzchu.. No chyba, ze podszyjemy lamowke z lewej strony recznie i ladnie sie zaprasuje :)

A pytanko odnosnie Fizeliny/Kamelowki. Czy zawsze trzeba pliske podklejac? Czy tylko jak sa bardzo delikatne, lub bardzo rozciagliwe materialy?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Oki lapie :) Rozumiem, ze szef bedzie zawsze widac na wierzchu.. No chyba, ze podszyjemy lamowke z lewej strony recznie i ladnie sie zaprasuje :)

A pytanko odnosnie Fizeliny/Kamelowki. Czy zawsze trzeba pliske podklejac? Czy tylko jak sa bardzo delikatne, lub bardzo rozciagliwe materialy?

Właśnie się dziwię, że Susanna podkleja pliskę. Nigdy nie spotkałam się z tym...

Szefa :D nie musi być zawsze widać. Szew można przeszyć w szwie nasadowym lamówki - oczywiście, jeśli szyje się ją w ten sposób, żeby lamówka była widoczna z prawej.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

4 strony: < 1 2 3 4 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.