Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziewczyny bawie sie od jakiegos czasu szydelkiem i czym dluzej sie bawie tym mam wiecej pytan do osob szydelkujacych na poziomie zaawansowanym ;D

Prosze powiedzcie mi co ma wplyw na to zeby wykonane COS bylo miesiste i miekkie. Wiekszosc moich urobotkow (odpowiednik uszytkow :D) jest dosc sztywna :( Wykorzystywalam wloczke bawelniana i akrylowa.. Czy w gre wchodza tylko moje kiepskie umiejetnosci? Staram sie nie robic scislych slupkow a wraz cos jest nie tak...

I jeszcze jedna prosba napiszcie jakich wloczek uzywacie - chcialabym kupic cos ciekawego ale kompletnie sie na tym nie znam...
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
"Prosze powiedzcie mi co ma wplyw na to zeby wykonane COS bylo miesiste i miekkie. Wiekszosc moich urobotkow (odpowiednik uszytkow ) jest dosc sztywna "
aby robótka była miękka powinnaś dobracć odpowiednie szydełko,na każdych (albo w większości )niciach jest podana a opakowaniu grobość drutów i szydełka.
druga sprawa jeśli to nie pomoże to tylko praktyka da Ci wprawę w niezaciśnianiu robótki:-)
________________________________________________________
szycieeli
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
hmm no wlasnie a jezeli nie moge znalesc takich oznaczen? bo czesc wloczek mam z odzysku :) bez metek, czesc z opisem po chinsku :D ? Czy sa jakies sposoby na ustalenie wlasciwego szydelka? bo moze faktycznie tu robie blad..
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
ja robię tak _ biorę szydełko i tą nić ,dzieję próbkę(kawałek) wystarczy i patrzę jak jest za ścisła to biorę większy numer szydełka
nie pamiętam teraz ale w wiekszości powinno być dobre szydełko 0,2
________________________________________________________
szycieeli
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Replay - nakup sobie szydełek w Chinach ;-) Tak zrobiłam z drutami mieszkając w Irlandii. Zamówiłam na ebayu - zestaw drutów w 17 grubościach kosztował mnie tylko trochę więcej niż jeden rozmiar w sklepie ;-)

Na przykład jak tutaj

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Aniu ja juz tak zrobilam :D mam tu komplecik takich grubszych bodajze od 3.0 mm do 5.0 mm ale nie wiem czy nie umiem dobrac czy co bo jakies to sztywne wszystko wychodzi :D
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Jak sztywne - to próbuj grubszym szydełkiem.

W sumie to nawet porównanie grubości włóczki i szydełka niewiele da, bo same włóczki różnie sprawują się w szydełkowaniu ze względu na skręt i surowiec...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Okej zatem zwroce uwage na szydelko moze to jest faktycznie glowny problem.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Często jest tak, że wydaje się /na etapie łańcuszka/ że szydełko jest za grube, ale kilka słupków, a jeszcze lepiej - półsłupków - pokazuje prawdziwe oblicze robótki ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Ja też mam podobny problem, gdy szydełkuję ;). Zauważyłam, że dużo zależy od włóczki, ale ostatnio odkryłam ciekawą rzecz. Zrobiłam na szydełku szalik (prezentowałam na forum) z włóczki Merinos (nie polecam, śmierdzi starym capem) i pomimo zastosowania okienek słupkowych szalik wyszedł dość sztywny. Żeby się pozbyć zapachu wyprałam szalik w szamponie, bo gdzieś wyczytałam, że tak najlepiej prać wełnę (generalnie, chciałam się pozbyć tego okropnego zapachu). Potem wypłukałam w płynie do płukania i po wyschnięciu okazało się, że szalik zrobił się cudownie miękki, więc może to jest jakiś sposób na sztywne robótki.

Ps. Na zapachy ta metoda nie pomaga, szalik dalej capi :/
________________________________________________________
Moda w praktyce - senczyna.com

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.