Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam Was,

Niestety niedawno posłuszeństwa odmówiła moja prawie 30letnia maszyna do szycia. Przymierzam się więc do zakupu nowej. Nie mam jeszcze na oku jakiejś konkretnej maszyny choć najbardziej chylę się ku Singerowi, jednak jestem otwarta na inne marki :oczko:. Jedną z cech, która stanowi dla mnie ważny aspekt podczas wyboru maszyny jest odległość między igłą a korpusem po prawej stronie (jak na załączonym obrazku). Moja stara maszyna miała 19 cm i nie wyobrażam sobie szyć na mniejszej bo nie raz zdarzyło mi się szyć coś co ledwo mi się mieściło w takiej przestrzeni :)

Czy możecie napisać jakie odległości mają Wasze maszyny bo nigdzie nie mogę znaleźć takich informacji. Info dotyczące mocy silnika też mile widziane :oczko:

Wielkie dzięki

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Quantum 9940 ma 17 cm i 11cm wysokości. Też wymieniałam maszynę i dla mnie trudniejsza do przebrnięcia była nie odległość igły od kolumny, a sposób ukształtowania tej części maszyny, która jest wkoło igły,
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Świeżynek
Pfaff Expression 4.0 ma 25 cm długości a wysokości 11 cm.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Juki seria F ma 20cm przestrzeni z prawej strony. Podobnie mają Pfaff Ambition i Husqvarna Opal.
Janome Horizon 7700, 8200, 8900 mają 28cm. Janome 6600 - nie jestem pewna, około 20cm.
Nie wiem, jak Brother.
Najtańsza z nich wszystkich byłaby chyba Juki F300.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
janome 6600 dokładnie 23 cm ,
brother , ale znam tylko serię NV ,to są akurat małe maszyny , i ta odl.to jakieś 16-18 cm ,
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Też wymieniałam maszynę i dla mnie trudniejsza do przebrnięcia była nie odległość igły od kolumny, a sposób ukształtowania tej części maszyny, która jest wkoło igły,
Dokładnie tak... I do tego dochodzi ilość wajch i dźwigni w okolicy igły - potrafią nieźle przeszkadzać...

Singer 9960 - 17 cm.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dzięki za odpowiedzi. Widzę, że Wy to macie raczej wypasione maszyny w stosunku do mojego budżetu :p
A inne parametry też biorę pod uwagę tak jak np. wznios stopki. Orientujecie się może czy jak są maszyny np. Singera które mają dwustopniową dźwignię podnoszenia stopki dociskowej, to podawany wznios stopki 6 mm to jest maksymalny czy to jest ten pierwszy stopień?

Dzięki :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Kiedy przesiadałam się z łucznika na nowoczesną maszynę, to przez chwile było mi ciasno. Łucznik mimo że ciężki był smukły i dawał więcej miejsca z prawej strony. Jednak do 16cm tez się można przyzwyczaić i 95% ubrań udało mi się uszyć całkiem komfortowo, problem zaczął się przy tiulowych falbaniastych sukienkach. Nie znaczy, że nie dało się ich uszyć, ale osobiście lubię mieć gładką powierzchnię pod igłą na pewnym obszarze zamiast mas zgniecionej tkaniny. Dlatego zaczęłam się interesować maszynami z większą powierzchnią szycia i okazało się, że za dodatkowe centymetry niestety trzeba dopłacić :( Obawiam się, że w segmencie maszyn domowych do 2000zł nie znajdzie się powierzchni większej niż 16-17cm.

co do wzniosu stopki to 6mm musi być chyba ten pierwszy stopień. W jednym z moich pfaffów mogłam sobie ten pierwszy stopień podnieść, kiedy naprawialiśmy z mężem małą usterkę :D To kwestia przesunięcia śrubki ze sprężynka czy jakoś tak. W końcu zostawiłam tak jak jest ze względu na górny transport.

Swoją drogą Pfaff Hobby i Husqvarny Emerald mechaniczne mają stosunkowo wysoki wznios.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Kloog - weź pod uwagę, że wznios nie będzie miał nic wspólnego z możliwością szycia grubych warstw!

Dodatkowy wznios jest bardzo podobny przy np. przepychaniu pod stopką połowy kurtki, żeby móc dostać się do naprawianego fragmentu, stąd każdy dodatkowy milimetr ma znaczenie, ale uniesiona stopka = poluzowany naprężacz i maszyna nie będzie w stanie prawidłowo szyć np. 8-mm /po dociśnięciu/ warstwy tkanin!

Ania

--- Ostatnio edytowane 2013-05-03 12:45:58 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A naprężacz ma skalę do 8, mozna wsadzić aż tyle tkaniny pod stopkę, żeby nawet 8 było za mało???
________________________________________________________

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.