Wersja do druku

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja zawsze interesowałem się krawiectwem.Projektowałem i czytałem i oglądałem na internecie filmy dotyczące mody.Kiedyś po zaprojektowaniu sukni ślubnej pomyślałem o dodatkach i na you tabe zobaczyłem b.fajny filmik ,który wszystkim polecam.

http://www.youtube.com/watch?v=wGAwXIw4dxI
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
A ja jestem dumną posiadaczką hybrydy łucznika i singera. Wpadła do mnie zupełnie przypadkiem ale bardzo się zaprzyjaźniliśmy. szyje proste w kroju ubrania (spódniczki) oraz wszelkiej maści poszewki z materiałów znalezionych w lumpie. Czesć wszystkim :)

--- Ostatnio edytowane 2014-07-22 11:38:51 przez janina1916 ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A ja jestem dumną posiadaczką hybrydy łucznika i singera. Wpadła do mnie zupełnie przypadkiem ale bardzo się zaprzyjaźniliśmy. szyje proste w kroju ubrania (spódniczki) oraz wszelkiej maści poszewki z materiałów znalezionych w lumpie. Czesć wszystkim :)

--- Ostatnio edytowane 2014-07-22 11:38:51 przez janina1916 ---
Dwie ,aż a to czemu ŁUCZNIK STĘBNÓWKA A Singer OWERLOK?
Witaj
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Nienie, mój drogi. Łucznik i Singer to nazwy marek, czyli jak to się teraz pięknie mówi - brandy.

Co wcale nie oznacza, że Łucznik to stębnówka, a Singer to owerlok.

Jedna i druga firmy produkuje i to, i to. Może raczej - sprzedaje.

Janina ma zapewne na myśli owoc współpracy Singera i Łucznika - czyli słynnego 843, sprzedawanego albo pod nazwą Singer, albo Łucznik, albo Archer. Zależnie od rynku docelowego i /pewnie/ zakończenia trwania licencji na używanie nazwy.

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Byłem w kilku sklepach i maszyny do szycia Łucznik nie widziałem .Nawet sądziłem ,że nie jest już produkowany
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Janina ma zapewne na myśli owoc współpracy Singera i Łucznika - czyli słynnego 843, sprzedawanego albo pod nazwą Singer, albo Łucznik, albo Archer.

Ania


:) Też go mam. Wersję Singer, na szczęście z polską instrukcją obsługi. Nawet nie spojrzałam gdzie ją (maszynę, nie instrukcję) zrobili.

--- Ostatnio edytowane 2014-07-23 14:02:53 przez violina64 ---
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Nienie, mój drogi. Łucznik i Singer to nazwy marek, czyli jak to się teraz pięknie mówi - brandy.

Co wcale nie oznacza, że Łucznik to stębnówka, a Singer to owerlok.

Jedna i druga firmy produkuje i to, i to. Może raczej - sprzedaje.

Janina ma zapewne na myśli owoc współpracy Singera i Łucznika - czyli słynnego 843, sprzedawanego albo pod nazwą Singer, albo Łucznik, albo Archer. Zależnie od rynku docelowego i /pewnie/ zakończenia trwania licencji na używanie nazwy.

Ania


Bardzo podobnie dzieje się ze sprzętem elektronicznym;
przekonałem się o tym pracując przez ponad 10 lat w branży TV - otóż magnetowidy profesjonalne do emisji TV występują w dwóch systemach - Betacam i M II. Bety są popularne najbardziej w Europie i większości Świata, ale M II są popularne np. w Azji i Skandynawii. A w takich np. Stanach - zamiennie stosują U-matic Hi-band.
I oto okazało się, po zajrzeniu w bebechy kilku różnych maszyn, że produkuje je to samo konsorcjum, a być może też w tej samej fabryce, tylko przez tydzień dają na froncie naklejkę "SONY", a przez następny - "AMPEX". W przypadku M II - "Panasonic" lub "JVC".
Wewnętrznie maszyny nie różnią się NICZYM i wszystkie podzespoły pochodzą z Filipin, Taiwanu, Malezji, Indonezji...

No taki mamy klimat...:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Nienie, mój drogi. Łucznik i Singer to nazwy marek, czyli jak to się teraz pięknie mówi - brandy.

Co wcale nie oznacza, że Łucznik to stębnówka, a Singer to owerlok.

Jedna i druga firmy produkuje i to, i to. Może raczej - sprzedaje.

Janina ma zapewne na myśli owoc współpracy Singera i Łucznika - czyli słynnego 843, sprzedawanego albo pod nazwą Singer, albo Łucznik, albo Archer. Zależnie od rynku docelowego i /pewnie/ zakończenia trwania licencji na używanie nazwy.

Ania


Bardzo podobnie dzieje się ze sprzętem elektronicznym;
przekonałem się o tym pracując przez ponad 10 lat w branży TV - otóż magnetowidy profesjonalne do emisji TV występują w dwóch systemach - Betacam i M II. Bety są popularne najbardziej w Europie i większości Świata, ale M II są popularne np. w Azji i Skandynawii. A w takich np. Stanach - zamiennie stosują U-matic Hi-band.
I oto okazało się, po zajrzeniu w bebechy kilku różnych maszyn, że produkuje je to samo konsorcjum, a być może też w tej samej fabryce, tylko przez tydzień dają na froncie naklejkę "SONY", a przez następny - "AMPEX". W przypadku M II - "Panasonic" lub "JVC".
Wewnętrznie maszyny nie różnią się NICZYM i wszystkie podzespoły pochodzą z Filipin, Taiwanu, Malezji, Indonezji...

No taki mamy klimat...:)
Teraz większość sprzętu elektronicznego jest produkowana w Azji właśnie ciekawe kiedy zaczną produkować w Azji maszyny do szycia.Kurcze może już to robią?
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Już to robią. Mój singer (9940) rodem z Tajwanu.
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett

5 stron: < 1 2 3 4 5 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.