Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A składka zdrowotna jest zwracana przy rozliczeniu roku jeżeli nie miałaś tyle podatku do zapłacenia, więc przy etacie nie ma się nic do stracenia - jedynie odkładasz kasę na kijową "lokatę" :P
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
No nie cała składka zdrowotna, ale prawie. Jednak te 280 czy ile miesięcznie trzeba oddać. Mam podobny zgryz dotyczący działalności, jesteśmy (bo o męża chodzi) na etapie zastanawiania się, czy warto. Jeśli chodzi o drobne moje szycie, doszłam do wniosku, że dopłacałabym do biznesu.
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Pewnie, że normalne, w końcu zaczynasz coś nowego. Pisz jak Ci się będzie układało:)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
No nie cała składka zdrowotna, ale prawie. Jednak te 280 czy ile miesięcznie trzeba oddać. Mam podobny zgryz dotyczący działalności, jesteśmy (bo o męża chodzi) na etapie zastanawiania się, czy warto. Jeśli chodzi o drobne moje szycie, doszłam do wniosku, że dopłacałabym do biznesu.
Wydawało mi się, że zdrowotną się całą odlicza i zwracają to co nie zostało "wykorzystane", no ale mogę się mylić bo księgowa mi to liczy :P

Edit:
Sprawdziłam i faktycznie jednak odliczyć można tylko ok. 86% wartości składki... wcięc jakieś 40-50zł miesięcznie trzeba zarobić żeby wyjść na czysto.

--- Ostatnio edytowane 2015-03-10 10:25:34 przez Gosia ---
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Składkę do ZUSu niecałe 280 zł można przeboleć jest to naprawdę mało w porównaniu do składek które trzeba płacić gdy nie jest się nigdzie indziej zatrudnionym :) Wówczas trzeba płacić wszystkie pełne składki. Jeśli jest się jednak na ryczałcie to tak naprawdę jedyna płatność ;)
Avatar użytkownika
Świeżynek
No jeszcze dochodzi podatek od dochodu...

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.