eKrawiectwo.net

No tak zrobię, dziękuję

O, a żebym ja o tym teflonie wcześniej wiedziała, ile męczarni bym sobie zaoszczędziła, i gimnastyki ale lepiej późno niż wcale. Dziękuję

Stopki teflonowe są do dokupienia, do przemysłowych maszyn i domowych.Kilkanaście zł. kosztują.
Do domowych jeszcze z rolkami i stopka z gòrnym transportem (krocząca)-ta jest droższa. Ta ostatnia jest super do trudnych materiałòw.
To podobnie jak podwòjny transport w przemysłowej maszynie.😀

To ja kupię sobie w takim razie tę stopkę kroczącą, bo ta maszyna nie ma chyba podwójnego transportu

Nie tak. Z rolkami i krocząca- do domowych maszyn.
Nie wiem, czy do przemysłowych są.
Ale teflonowe są- do tych i tych.



--- Ostatnio edytowane 2015-03-09 20:57:15 przez mmstycha ---

Stopkę z rolkami widziałam do przemysłowych, z transportem nie widziałam, a teflonowa... no cóż, u mnie na podgumowanym ortalionie niewiele pomagała, może na ekoskórze jest inaczej,
Jak masz inne maszyny do lekkiego szycia to H jak najbardziej lepsza, tak się zastanawiałam i mając pod reką przemysłówkę do lekkiego i juki H biorąc się za szycie torebki z ekoskóry odruchowo siadłam do H. Nawet mi nie przyszło do głowy szyć na zwykłej. Torebki raczej sporadycznie szyję, głównie jak mi córka marudzi, ale jednak do takich szyć H. No chyba że masz możliwość kupić coś z podwójnym lub potrójnym transportem, wtedy bierz taką.
A H nie jest do bardzo ciężkiego szycia, spokojnie nawet bez przestawiania uszyjesz na niej np.podszewkę z bawełny.

Mmstycha, jakie to braki wiedzy u mnie wychodzą A szyję już ze 20 lat! No ale to tak jest jak człowiek się bardziej skupia na szyciu niż maszynach. Ggoska, już zdecydowałam się na H, a jeśli będę na niej mogła uszyć całą torbę, od wierzchu do podszewki, to jest dla mnie idealnie ja szyję torbę od początku do końca i dopiero biorę się za następną i przesiadanie się z maszyny na maszynę by było dość uciążliwe. Dziękuję za tak szybki odzew i dobre rady. Bez tego bym zdecydowanie źle kupiła

Napiszę o ostatnich doświadczeniach ze stopkami i transportem na domowych maszynach .
Szyłam kurtkę z podgumowanego materiału (wcale nie tak grubego jakoś specjalnie) - teflonowa stopka odpadła, z rolkami odpadła i dopiero ta z górnym transportem dała radę, ale na grubszych szwach maszyna ledwo zipała. I wtedy kolejny raz pomyślałam o maszynie przemysłowej z podwójnym transportem. Materiał był tak zharatany, że podgumowanie odpadało płatami, albo było zdarte od stopek - i skończył jako łaty na łokcie (z pozostałych w całości kawałków). A nie miałam więcej, żeby dokroić zepsute części. A tak w ogóle to się wkurzyłam jak choroba i tyle 3 dni nad tym siedziałam i się cackałam i tak diabli wzięli.
Z kurtki została bluza polarowa- czyli to, co miało być podszewką. Tyle uratowałam z całej skrojonej kurtki.

Rojkowa- braki wiedzy? ... Jak ja tu już "wlazłam" na to forum, to dopiero pojęłam jak mało wiem i jak jestem zielona.

--- Ostatnio edytowane 2015-03-09 22:18:22 przez mmstycha ---

To jeszcze na jedno zwróć uwagę, czy maszyna ma pozycjonowanie igły, jak kupiłam swoją to się dowiedziałam, że to było opcjonalne. Warto aby zamontowali jeśli nie ma w standardzie, w mojej nie było. Koszt ponoć niewielki, ale dowiedziałam się dopiero po fakcie. Można domontować potem, ale musiałabym wozić maszynę do serwisu, więc odpadło i jakoś przyzwyczaiłam się, ze nie mam. A przemysłówce do lekkiego mam i jest to bardzo przydatne.
mmstycha to widzę, że nie tylko ja miałam z tym problem, można podobno takie podgmowane materiały talkiem potraktować, próbowałam i nawet pomagało, ale fakt maszyna z podwójnym a najlepiej z potrójnym transportem to super sprawa

--- Ostatnio edytowane 2015-03-09 22:25:14 przez ggoska ---

Mmstycha - a próbowałaś smarować olejem silikonowym? Albo wazeliną?

Kiedyś wymieniałam klientce zamek w kurtce, która po rozpruciu okazała się podgumowana... Pół dnia mi zeszło, bo przecież musiało jakoś wyglądać... Horror, współczuję więc...

Ania