Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jak w temacie: jak i czym można naostrzyć nożyczki z ząbkami? Proszę o porady:prosi:
________________________________________________________
Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...Dla niektórych osób trzeba uzbroić się w cierpliwość, wyrozumiałość....ewentualnie dobrą patelnię...
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Pilnikiem do piły motorowej :D
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Świeżynek
a jakby naostrzyć je w zakładzie do ostrzenia noży po prostu? Albo to są takie samoostrzące się nożyczki ? (gdzieś takie widziałem , tak mi się wydaje)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Nie mam tu zakładu nigdzie, a moje samoostrzące też nie są niestety:) Zwykłe nożyczki mąż mi ostrzy.
A te to są staruszki, zabytki, które dostałam od babci. Ale takie harpagany porządne, mocne i niezniszczalne. Tylko trochę już tępe i niezbyt dobrze tną.
________________________________________________________
Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...Dla niektórych osób trzeba uzbroić się w cierpliwość, wyrozumiałość....ewentualnie dobrą patelnię...
Avatar użytkownika
Świeżynek
A jakby tak porozcinać trochę papieru ściernego może by pomogło ,
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Właśnie czytałam o tym i o foli aluminiowej, trzeba by spróbować. Tylko muszę kupić papier.
Ciekawa jestem tylko, czy jeszcze bardziej ich nie stępię, bo nie ostrzyłam tak nożyczek.



--- Ostatnio edytowane 2015-03-15 00:59:13 przez mmstycha ---
________________________________________________________
Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...Dla niektórych osób trzeba uzbroić się w cierpliwość, wyrozumiałość....ewentualnie dobrą patelnię...
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Kit z tą folią aluminiową:dobani:
________________________________________________________
Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...Dla niektórych osób trzeba uzbroić się w cierpliwość, wyrozumiałość....ewentualnie dobrą patelnię...
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Kit z tą folią aluminiową:dobani:
Wprawdzie nie ostrzyłem sam jeszcze nigdy takich nożyczek, ale tak z czasów warsztatów szkolnych jeszcze pamiętam, że folia alu służyła do wygładzania po ostrzeniu.
W podobny sposób ostrzyliśmy nożyce do blachy;
najpierw trzeba było pociąć trochę płótna ściernego, ale drobniutkiego, najwyżej 120.
A później, dla wygładzenia, należało pociąć kilkukrotnie złożoną folię alu.
To konieczne, ponieważ po ostrzeniu na krawędzi ostrza powstają zadziory i zęby, widoczne tylko pod mikroskopem, natomiast pocięcie folii ukrusza te zadziory i wygładza ostrze.
To trochę tak, jak ostrzenie zwykłych nożyczek na stalowej igle.
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Załączniki
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dzięki:) To teraz przynajmniej wiem jak się do tego zabrać. Bo te porady internetowe,które znalazłam, to tak trochę od końca napisane. Tam właśnie było,że można naostrzyć tnąc poskładaną folię. Spróbowałam i nic. Jutro się w papier zaopatrzę i zobaczymy czy naostrzę.
________________________________________________________
Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...Dla niektórych osób trzeba uzbroić się w cierpliwość, wyrozumiałość....ewentualnie dobrą patelnię...
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Mmstycha, czekam na wynik ostrzenia. Moje Ikeowskie też by pasowało "podrasować" ;)

Zibiasz, z ciebie też kopalnia wiedzy!!
Książeczka z cyklu "dobre rady" też by się przydała.

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.