Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję Ci bardzo! Takiej opinii właśnie szukałam. Zdecyduję się na profesjonalne tylko pytanie jakie, czy jest między nimi jakąś zasadnicza roznica? Jakaś firma sie wyróżnia? Na co zwracać uwagę przy zakupie?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
COMEL to taki profesjonalny sprzęt...w większości zakładów produkcyjnych gdzie miałam okazję być lub pracować był ten sprzęt.Dlatego się zdecydowałam...gdzie tam zdecydowałam...marzyłam o nim.....
Avatar użytkownika
Świeżynek
A czy to cudo :) ma taki jednorazowy większy wyrzut pary do prasowania w pionie?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Agula ja kupowałam żelazko w zaprzyjażnionym sklepie,ale przez internet.Doradził mi przemiły pan.Pytał co szyję,czego oczekuję itp.Na moje potrzeby stwierdził,że na 1,5litra starczy,chociaż polecał w podobnej cenie na 3litry,ale Triny gadżeciara,o innym niż comel słuchać nie chciała.Comel na 3 litry był już trochę droższy,a Trinny mało kaski miała.Szyję sporo i poprostu wieczorkiem jak żelazko ostygnie odkręcam zawór i dolewam wody wtedy nie ma zonka rano.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Wyrzut pary ustawiasz sobie.Jak moje zelazko dojechało zaraz je grzałam i pach parą w powietrze.......ja Cię nie mogę....i tu właśnie była pierwsza różnica między philipsem,a comelem....Teraz zmiejszyłam ten wyrzut pary bo stwierdziłam,że starczy mi delikatniejszy powiew:okok::okok::okok:
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
http://www.allemaszyny.pl/stanowiska-prasowalnicze/details/129/19/16.html-to moje.Ty jeśli masz możliwośći kup lepiej w komplecie jak ma Roksi http://www.allemaszyny.pl/stanowiska-prasowalnicze/details/132/19/16.html

--- Ostatnio edytowane 2015-09-06 14:27:30 przez Trinny ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
Chyba mnie przekonałaś do Comela :) ale zastanawiam się czy warto inwestować w deskę, jest duża różnica w jakości prasowania? Czy stosujesz wodę destylowaną? Nie ma problemu z kamieniem? Nie brudzi?
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
deska musi mieć odciąg,bo dużo pary idzie,a przynajmniej z dziurkami,na pewno nie z płyty
ale Pan który mnie instruował powiedział,że deska z dziurami na długo się nie zda,jeśli nie będzie odsysana para,bo będzie rdzewiała
tak jak mówi Trinny z większymi kociołkami są o kilka stówek droższe
w pionie prasuje rewelacyjnie,a jak trza to i do góry nogami
a jeszcze dopisze, woda destylowana nie zostawia plam,przynajmniej u mnie, od zwykłej zakamieni się grzałka
ja za baniak 5l płacę niecałe 5 zł

--- Ostatnio edytowane 2015-09-06 14:57:28 przez roksanitka ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Tak Roksi dobrze gada:oklasky:Tak koniecznie woda destylowana i uwaga Roksi w Kauflandzie po 3zł z groszami za 5l.Do tego typu żelazka odciąg musi być i koniecznie grzejemy deskę.Nadmiar wody-pary odchodzi dlatego deskę grzejemy i odparowywujemy.Na początku nie grzałam deski(oszczędność prądu)ale na desce powstawały plamy z wody.Dzwonię do sklepu co jest?Pan pow że najlepiej jak grzejemy deskę na 60stopni wtedy deska radzi sobie z nadmiarem pary.TAK TEŻ ZROBIŁAM I TERAZ REWELACJA!!!!Najgorzej było w upały...troszkę mi gorąco było,a klientkom mówiłam że nagrzałam specjalnie dla nich żelazko żeby mi nie zmarzły:rotfl::rotfl::rotfl:Zużycie prądu wcale nie było większe nic a nic...Nie ściemiam:)



--- Ostatnio edytowane 2015-09-06 15:39:55 przez Trinny ---
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
kiedyś kupowałam w Kauflandzie ale od jakiegoś czasu u nas nie mieli
dobrze,że powiedziałaś bo muszę zrobić zapas :buzki:
a potwierdzam jeszcze to zużycie prądu

--- Ostatnio edytowane 2015-09-06 17:11:43 przez roksanitka ---

3 strony: < 1 2 3 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.