Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Serdeczności!!
Zaczynam przygodę z szyciem i powoli mam dość. 5 cm w miarę OK, a potem nitka (górna) plącze się i zrywa. Co robię źle???
Mam nowego singera heavy duty 4423. Robi tak od początku. Bawełna, jedwab, wiskoza.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc!!
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
pewnie zle nawleczone nici plus naprezenie
Avatar użytkownika
Świeżynek
No właśnie raczej dobrze nawleczona. A zmiany naprężenia wiele nie zmieniają. Zastanawiam się,czy jest jeszcze jakaś inna zmienna,którą pomijam? Szyję nićmi z zestawu z Lidla - czy mogą mieć aż tak słabą jakość?
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
moga
nawlekasz przy podniesionej stopce?
Avatar użytkownika
Świeżynek
Hm, nie mam pojęcia,pewnie czasami tak. Ma być opuszczona?
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
podniesiona, zeby nic dobrze wskoczyla miedzy talerzyki
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję!! Wyprobuję i zobaczymy :)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Wygląda na to, że jakość nici jest kluczowa. Dzięki!
Avatar użytkownika
Świeżynek
Moje boje z nićmi opisałem tutaj https://ekrawiectwo.net/board/thread/45022/rorozmawiajmy-o-lucznikach/?page=37 pierwszy post na stronie

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.