eKrawiectwo.net

Chciałam Was moi drodzy zapytać czy macie tak jak ja :> Otóż baaardzo lubię przeglądać na OLX oferty sprzedaży maszyn ale takich starszych. Nie chodzi mi o antyki z 56 roku ale o takie maszyny weźmy 20-30 letnie. Ja to uwielbiam! Wpisuję markę i szukam mając nadzieję, że trafi się perełka do kupienia za grosze
Poza tym zadziwia mnie to, że te maszyny mimo iż już wiekowe, niektóre mają bardzo fajne wyposażenie i niemałe bogactwo ściegów

Też tak mam
I jak czasem znajduję coś ciekawego, to aż mnie korci żeby kupić, tylko niestety nie mam na to ani pieniędzy (tzn pieniądze jakieś by się na pewno znalazły kosztem czegoś innego ), ani niestety miejsca.
Ale jak się napatrzyłam na maszynę teściowej, to podejrzewam, że kolejną maszyną jaką kupię będzie właśnie takie starszawe cudeńko
Najgorsze jest właśnie to uzależniające oglądanie i to jeszcze z tą świadomoscią, ze i tak teraz nic nie kupisz.

Ja tak do 150 zł czegoś szukam. Teraz mam na oku dwie stare ale bardzo ciekawe Singerki i chyba wykonam telefon w celu zaczerpnięcia informacji Ale mnie korcą!

Z maszynami tak nie mam, ale potrafię godzinami przeglądać stare wykroje czy książki o konstrukcji. Moje pudełko na wykroje już woła o pomoc, więc chyba powinnam z tym przystopować

Ja zbieram trochę starsze, warunek: walizkowe lub w ogóle składane. Przestałam przeglądać allegro i OLX Ale te które mam, chodzą jak marzenie cichutko, płynnie.

Na allegro to co jakiś czas sprawdzam co tam nowego w używanych maszynach. W sumie mam 4 maszyny. Najstarsza Grizner z końca lat pięćdziesiątych a najmłodsza to SilverCrest.

--- Ostatnio edytowane 2017-03-07 16:37:46 przez mamamarta ---

He , he...

Jeśli OLX to stare łuczniki. A jak stare łuczniki to model 441 (ewentualnie 440)

Metalowy , ciężki , retro wygląd (koniecznie zielony) i te wszystkie metalowe guziki i pokrętła

O Tak !

Gdybym miał wolna kasę (i miejsce) - nie zastanawiał bym się ani chwili.

Ja niestety też jestem zbieraczką.Zazdroszczę Wam ,że szukacie tylko maszyn - ja swoje zbieractwo mam rozwinięte szerzej - stare nożyce, naparstki, radełka, wykroje no i oczywiście ... żelazka.

Wow jaki piękny! Mi się podoba zielona Singerka w metalowej obudowie...

Warmijka no to nie zazdroszczę takiego zbieractwa, gdzie to pomieścić

Ale wy to zbieracie i używacie, czy tak sobie stoją w gablotkach? O takim hobby jeszcze nie słyszałam, ciekawe!