eKrawiectwo.net

Witam,
planuję kupić stebnówkę. Wyszukałam sobie Singer Curvy 8763.
Jako, że mam Łucznika (niestety wersja współczesna, chińska), więc wybór padł na Singera - stopki i szpulki będą kompatybilne .
Potrzebuję maszyny do bardziej zaawansowanych hobbistycznych pomysłów, materiałów o różnych grubościach (od szyfonów po filc,flausz, jeans).
To czego mi brakowało w Łuczniku, a liczę, że jest w 8763 to:
regulacja długości i szerokości ściegu (prawdziwa regulacja, a nie 3 możliwości wgrane przez producenta, ), wyższego wzniosu stopki do grubszych tkanin,regulacji docisku stopki, przesuwanej pozycji igły na lewo lub prawo, szycia podwójną igłą, wyłączany transporter do np. cerowania. Fajnie by było, gdyby była też w miarę cicha.

Bardzo proszę użytkowników i użytkowniczki tego modelu o szczere opinie, ewentualnie jakieś sugestie.

Mam też pytanie o taki ścieg, nie wiem jak się fachowo nazywa, ale wiem, że jest maszynowy. Chodzi o tę koronkę na brzegu (foto). I pytanie, czy ten Singer ma coś takiego?

I pytanie, czy zmiana szycia z maszyny tradycyjnej na elektroniczną jest straszna, czy do ogarnięcia?

--- Ostatnio edytowane 2017-05-05 13:52:27 przez sourism ---

--- Ostatnio edytowane 2017-05-05 13:53:59 przez sourism ---

W innym poście znalazłam tekst

Aire napisał w dniu 2012-06-01 16:44:52:

W pewnym szwedzkim teście maszyn mechanicznych i elektronicznych model Singera Curvy 8763 wygrał zdecydowanie nad innymi markami (tak, okazał się lepszy również od Janome, hehe )

Też tak uważacie?


--- Ostatnio edytowane 2017-05-05 14:16:23 przez sourism ---

Zmiana szycia z maszyny tradycyjnej na elektroniczną jest bardzo miła
Ja mam Bernette Sew&Go 7. Szpulki i stopki do nowych łuczników pasują

Czyli nie mam się bać elektroniki ,
dzięki Marianka50

Nie bać się nowszych maszyn !
Jeśli chodzi o ten ścieg to nazywa się chyba krochetka lub kroszetka ?
Nie wiem czy domowe maszyny robią taki ścieg, ja spotkałam się z maszyną przemysłową która robiła tylko taki ścieg.
Pozdrawiam

Dzięki za dodanie otuchy. Tak się nacięłam na współczesnym Łuczniku, że teraz się boję. Miałam dobrego starego Łucznika, niezniszczalnego, a zamieniłam na chińskiego i owszem , ma kilka dodatkowych ściegów, ale nie uszyje tego co tamten stary, o regulacjach nie wspominając.

Kroszetka o właśnie . No to chyba będę musiała przeprosić się z szydełkiem , bo strasznie mi się podobają takie wykończenia w dziewczęcych ubrankach.



Byłabym bardzo wdzięczna za opinie użytkowników tego wlaśnie Singera, aby dokonać świadomego wyboru i decyzji .